Stowarzyszenie Geodetów Polskich Oddział w Toruniu
Stowarzyszenie Geodetów
Polskich
Oddział w Toruniu

ul.Piernikarska 4-6
87-100 Toruń

Konto bankowe:
PKO BP S.A. Oddział I
Nr 2910 2050 11 0000 9402 00 13 2373

NIE UMIERA TEN, KTO POZOSTAJE W LUDZKIEJ PAMIĘCI
Toruńskie Zaduszki Geodezyjne


ZADUSZKI 2023 - 06.11.2023r.(poniedziałek) - godz. 18:00
Msza św. za zmarłych geodetów Ziemi Kujawsko-Pomorskiej w kościele św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza, ul. Rybaki 59 w Toruniu >>>

O Zaduszkach 2023 z dnia 06 listopada 2023r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2022 z dnia 04 listopada 2022r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2021 z dnia 03 listopada 2021r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2020 z dnia 04 listopada 2020r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2019 z dnia 07 listopada 2019r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2018 z dnia 08 listopada 2018r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2017 z dnia 06 listopada 2017r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2016 z dnia 14 listopada 2016r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2015 z dnia 10 listopada 2015r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

12 lipca 2015r. zmarł ks. kan. Józef Klapiszewski, kapelan toruńskich geodetów więcej... >>>

O Zaduszkach 2014 z dnia 5 listopada 2014r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2013 z dnia 6 listopada 2013r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2012 z dnia 7 listopada 2012r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

O Zaduszkach 2011 z dnia 8 listopada 2011r. CZYTAJ WIĘCEJ... >>>

Po mszy św. reflesyjno-wspomnieniowe spotkanie geodetów, poświęcone dobrej pamięci o tych,którzy
OD NAS ODESZLI:


ZBIGNIEW PABIŚ
* r.
+ 05.12.2023r.

Nekrolog

Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że dnia 05 grudnia 2023 r. zmarł wybitny toruński geodeta, wieloletni kierownik Okręgowego Przedsiębiorstwa Geodezyjno-Kartograficznego w Toruniu. Geodeta z ogromną wiedzą zawodową i mądrością życiową, nauczyciel zawodu i autorytet wielu z nas. Autor licznych publikacji z zakresu geodezji. Człowiek przez wielkie "C", dobry, uczciwy i uczynny, empatyczny i niezawodny kolega, przyjaciel.

Ś.P. inż. Zbigniew Pabiś (..)

Uroczystości pogrzebowe odbędą się:

w piątek - 08 grudnia 2023 r.

o godz. 15.00 msza św. pogrzebowa w kościele p/w Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

przy ul.Niesiołowskiego 21 w Toruniu (Rubinkowo)

po mszy pogrzeb na Cmentarzu Parafialnym w Złotorii.

CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!
Niech aniołowie prowadzą Go do Nieba, a Pan Bóg obdarzy wiecznym pokojem.

Rodzinie składamy najszczersze kondolencje.

Spoczywa na Cmentarzu w Złotorii

(Informacje od rodziny)


STANISŁAW RATAJCZAK
* r.
+ 27.01.2021r.

Nekrolog

Z głębokim smutkiem zawiadamiamy,że dnia 03 kwietnia 2021 r. zmarł toruński geodeta, wieloletni pracownik Okręgowego Przedsiębiorstwa Geodezyjno-Kartograficznego w Toruniu, niezapomniany kolega i przyjaciel wielu z nas.

Ś.P. Stanisław Ratajczak (72lata)

Uroczystości pogrzebowe odbędą się:

we wtorek - 13 kwietnia 2021 r.

o godz. 13.00 msza św. pogrzebowa w kościele p/w Matki Boskiej Zwycięskiej

przy ul. Podgórnej 74 w Toruniu

po mszy pogrzeb na Cmentarzu przy ul. Wybickiego 78-80 w Toruniu.

(wejście od ulicy Wybickiego)

CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!

Spoczywa na Cmentarzu przy ul. Wybickiego w Toruniu

(Informacje od rodziny)

KAZIMIERZ WUTTKE
* 23.04.1930r.
+ 27.01.2021r.

Kazimierz Wuttke 23.04.1930 Toruń – 27.01.2021 r. Toruń

Technik geodeta, mgr prawa i administracji

W okresie okupacji po ukończeniu szkoły podstawowej, rozpoczął naukę w zawodzie tokarza. Wyzwolenie Torunia przez Rosjan uwiecznione zostało w jego życiorysie wywiezieniem w wieku 13 lat i 10 miesięcy do obozu dla internowanych w miejscowości Złotoust na Uralu. Po powrocie kończy naukę zawodu i Średnią Publiczną Szkołę Zawodową nr. 1 w Toruniu uzyskując tytuł czeladnika.
W 1953r podejmuje naukę w Technikum Geodezyjnym uzyskując tytuł technika geodety. Pracował w Wojewódzkim Biurze Geodezji w Bydgoszczy. Wykonywał nowe pomiary i reambulacje różnych miejscowości przygotowujące do założenia jednolitej ewidencji gruntów. Pod jego okiem młodsi geodeci odbywali staże pracy i nabywali umiejętności zawodowe. Wspomnienie o tym zapisał śp. Jerzy Gabor, który w roku 1957 stawiał u niego pierwsze kroki zawodowe.
Następnie pracował w Powiatowym Biurze Geodezji w Toruniu. Po kolejnych reorganizacjach w administracji państwowej pracował w Wojewódzkim Biurze Geodezji w Toruniu a następnie w Urzędzie Wojewódzkim.

W trakcie zatrudnienia podjął zaoczne studia na UMK w Toruniu i UAM w Poznaniu uzyskując tytuł magistra prawa i administracji. Wykształcenie w kierunku prawnym pozwoliło mu na prowadzenie i nadzorowanie wielu spraw z rozgraniczenia nieruchomości i ewidencji gruntów.

Wielu pamięta śp. Kazimierza Wuttke jako niestrudzonego przewodnika po niełatwych meandrach realizacji wyznaczania granic pod budowę autostrady A1.

Za wyróżniającą pracę otrzymał odznaczenia państwowe.-
- Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski - 1986r
jak również odznaczenia resortowe, w tym:
- srebrną odznakę " Za zasługi w dziedzinie geodezji i kartografii" - 1963r.
- złotą odznakę " Za zasługi w dziedzinie geodezji i kartografii" - 1977r.
- odznakę Zasłużony Pracownik Rolnictwa - 1979r.

Dyplomy:
- dyplom uznania za 25 lat pracy w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu
- gratulacje Wojewody Toruńskiego z okazji 35- lecia, 40- lecia i 45-lecia pracy zawodowej

śp. Kazimierza Wuttke pozostawił kochaną żonę, dwoje dzieci, czworo wnuków, dwoje prawnuków i spore grono przyjaciół.

Odszedł dobry, uczciwy i uczynny Człowiek.

Zdjęcie 19 Galeria: proporczyk na VII Zjazd Geodetów -Golub 1977 r. opracował Kazimierz Wuttke

Spoczywa na Cmentarzu św. Jerzego przy ul. Gałczyńskiego w Toruniu

(Informacje od rodziny)

BOGDAN SIEDLECKI
* 15.01.1932r.
+ 28.12.2020r.

w opracowaniu:

Z głębokim smutkiem zawiadamiamy,że dnia 28 grudnia 2020 r. zmarł prezes Stowarzyszenia Geodetów Polskich w Toruniu w latach 1963-1967, wieloletni aktywny działacz i uczestnik wszystkich działań SGP. Wyróżniony Złotą Odznaką Honorową SGP. Geodeta Powiatowy w Aleksandrowie Kuj. Znakomity toruński geodeta, biegły sądowy ds. geodezji, propagator etyki zawodowej, niezapomniany kolega.

Ś.P. BOGDAN SIEDLECKI (88lat)

Uroczystości pogrzebowe odbędą się:

we wtorek, 5 stycznia 2021 r. na Cmentarzu Komunalnym nr 2 w Toruniu.

CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!

Kondolencje

Odejście śp. Bogdana Siedleckiego ma związek z panującą pandemią i głównie z tego powodu, nie podano o której godzinie rozpoczną się uroczystości pogrzebowe. Surowe obostrzenia obowiązujące podczas takich uroczystości, nie pozwalają nawet na obecność całej Rodziny. Pożegnanie śp. Bogdana odbędzie się w późniejszym terminie, na mszy świętej, która będzie odprawiona prawdopodobnie w kościele w Grębocinie, z zawiadomieniem o tym wydarzeniu między innymi w prasie.

Trwajmy z pozytywnymi myślami o naszym śp. Koledze Bogdanie oraz Jego Rodzinie.

Prezes Zarządu SGP w Toruniu Zbigniew Refliński

"Jest mi bardzo smutno z powodu śmierci naszego wspaniałego Kolegi Bogdana.
Człowieka wysokiej klasy zawodowej, kultury i empatii zawsze będziemy opłakiwać.

Niech aniołowie prowadzą Go do Nieba, a Pan Bóg obdarzy wiecznym pokojem.

Rodzinie składam najszczersze kondolencje.

Anna Gabor
(Kiedy przewodniczył w SGP, ja byłam sekretarzem.)"

Okrutny czas naznaczony pandemią powoduje, że nie możemy wziąć czynnego udziału w pogrzebie ś.p. Bogdana Siedleckiego, możemy towarzyszyć Mu dobrym słowem, dobrymi myślami i modlitwą. Zachęcam do tego.

Niech spoczywa w pokoju, nasz niedościgniony Wzorzec Człowieka prawego i wzorzec profesjonalnego geodety z powołaniem.

Rodzinie składam wyrazy szczerego żalu i współczucia.

Łucja Makowska

Spoczywa na Cmentarzu Komunalnym Nr 2 w Toruniu przy ul.Grudziądzkiej 141.

(...)

ANNA SZCZĄCHOR
* 25.07.1949r.
+ 22.11.2019r.

Pożegnanie śp. Anny Szcząchor, wygłoszone podczas ceremonii pogrzebowej przez
Sekretarza Stowarzyszenia Geodetów Polskich - Grzegorza Łuczkę (27.11.2019r):

Szanowni zebrani, pogrążona w żałobie Rodzino! Koleżanki i Koledzy Geodeci.
Pozwólcie, że w imieniu Zarządu Oddziału Stowarzyszenia Geodetów Polskich w Toruniu oraz w imieniu zebranych dziś geodetów i przyjaciół wyrażę słowa ostatniego pożegnania naszej drogiej Koleżanki śp. Anny Szcząchor.
Jakże smutne są dla nas te listopadowe dni, bowiem zaledwie w okresie jednego tygodnia pożegnaliśmy śp. kol. Wojciecha Bukwalta, a dziś żegnamy śp. koleżankę Annę Szcząchor.
Śp. Anna odeszła od nas tak nagle, tak niespodziewanie, tak niedawno była wśród nas na Zaduszkach Geodezyjnych. Przybyła jako pierwsza do kościoła, aby modlić się za dusze zmarłych geodetów Pomorza i Kujaw. Po mszy św. gdy spotkaliśmy się w kawiarence, była pełna wigoru i chęci do rozmowy (pisanej na karteczkach) z każdym z nas.
Dziś gdy uczestniczymy w Jej „ostatniej drodze”, każdy z nas myślami jest przy Ani, wspominamy Jej drogę życiową, zawodową i społeczną działalność w naszym Geodezyjnym Stowarzyszeniu. Nade wszystko jednak wspominamy Jej heroiczną , 25letnią walkę z groźną chorobą. Dodatkowo zabieg tracheotomii pozbawił Ją możliwości swobodnego porozumiewania się, słowa mówione zamieniła w słowa pisane. Nie poddawała się jednak, stale odwiedzała gabinety lekarskie. Nieustannie nowej mocy w walce z chorobą dodawała Jej imponująca wola życia, a główną siłą napędową, motywacją była miłość do swego ukochanego syna Piotra.
Śp. Anna Szcząchor w roku 1968 ukończyła Liceum, a roku 1977 ukończyła Policealne Studium Geodezyjne w Bydgoszczy uzyskując tytuł technika geodety. Swoją drogę zawodową związała z Okręgowym Przedsiębiorstwem Geodezyjno-Kartograficznym w Bydgoszczy - Zakład w Toruniu. Pracowała tam blisko 30 lat – od roku 1968 do roku 1996. W pracy zawodowej wykazywała się starannością, solidnością wynikającą z dużej wiedzy zawodowej, była specjalistką od wszelkich opracowań ewidencyjnych i kartograficznych. Po wielu latach pracy w OPGK uzyskane doświadczenie zawodowe przekazywała młodej kadrze geodezyjnej. Działała też społecznie na rzecz młodych pracowników OPGK.
Koleżanka Ania to długoletni członek Stowarzyszenia Geodetów Polskich. Kiedy jeszcze w Toruniu nie było Oddziału SGP, było Koło Miejskie SGP, śp. Anna Szcząchor jako aktywny członek Koła działała i propagowała wśród geodetów toruńskich dążenie do powołania przez Zarząd Główny SGP odrębnego Oddziału w Toruniu. Nowy Oddział SGP w Toruniu został powołany w 1979r, a koleżanka Anna weszła w skład Zarządu, funkcję tę pełniła aż do roku 2007. Za swą działalność społeczną została wyróżniona Srebrną Odznaką Honorową SGP. Wspominać będziemy Anię jako stałą, niezawodną uczestniczkę imprez organizowanych przez Oddziały SGP W Toruniu i Bydgoszczy.

Pragnę podziękować geodetom za modlitwę i kwiaty, które tak uwielbiała śp. Anna, w domu i pracy.

Żegnamy Cię Droga Aniu, dziękujemy za każde dobro, które uczyniłaś dla nas i dla Miasta Torunia.

Zapewniamy Cię, że pozostajesz w naszej dobrej pamięci.
Niech dobry Bóg ma w opiece Twoją Duszę.

Rodzinie zmarłej śp. Anny , w szczególności synowi, siostrom i bratu składamy nasze szczere – płynące z serca wyrazy głębokiego współczucia i żalu.
Laudację opracował Bolesław Cieszyński

Wspomnienie śp. Anny Szcząchor,
kierownika Pracowni Geodezyjnej OPGK w Toruniu Zbigniewa Pabisia:

Ś.P. Anna Szcząchor była wieloletnim pracownikiem OPGK Bydgoszcz - Zakładu w Toruniu, tam realizowała swój zawód geodety. Była pracownikiem solidnym z dużą wiedzą zawodową. Dała się poznać jako koleżanka chętna do pomocy w wielu sprawach, nie tylko zawodowych.
Na jej pomoc można było zawsze liczyć. Jak była pilna i terminowa robota to Pani Ania brała ją do domu i rano przynosiła gotowy efekt, chociaż widać było, że nie spała, to w kolejnym dniu pracy nie wymagała ulgowego traktowania.
Opiekowała się stażystami, dając im dobrą szkołę zawodu.
Dzisiaj z sympatią wspominamy nawet dni gorszego humoru Ani, kiedy lepiej było jej nie wchodzić w drogę, były to rzadkie chwile i też niosły w sobie pewną naukę.
Udzielała się społecznie. Prowadziła tzw FASM. Fundusz Akcji Socjalnej Młodzieży, z którego to funduszu korzystali wszyscy pracownicy Zakładu.

Cześć Jej pamięci.

Spoczywa na Centralnym Cmentarzu Komunalnym w Toruniu, ul. Grudziądzka 192

(...)

WOJCIECH BUKWALT
* 22.04.1947r.
+ 13.11.2019r.

Pożegnanie śp. Wojciecha Bukwalta, wygłoszone podczas ceremonii pogrzebowej przez
Prezesa Stowarzyszenia Geodetów Polskich - Zbigniewa Reflińskiego (18.11.2019r):

Św. Pamięci Wojciechu ... Panie Pułkowniku Wojska Polskiego.

Olbrzymią wiedzą i doświadczeniem zawodowym ubogaciłeś nas, geodetów. Na podobieństwo działań naszego pierwszego Patrona Polski, Świętego Wojciecha - Biskupa Gnieźnieńskiego, uczyłeś nas współpracy i trwania w jedności naszego środowiska. W latach 90 - tych kierowałeś pracami Zarządu Oddziału Stowarzyszenia Geodetów Polskich w Toruniu - zaprosiłeś wówczas do udziału w organizowanych projektach wszystkich geodetów, nie tylko stowarzyszonych. Zostałeś wówczas odznaczony Srebrną i Złotą Odznaką Honorową SGP.

Pracując jako nauczyciel naszego zawodu, trafnie wskazywałeś geodetów, którzy później podejmowali pracę, jako nauczyciele w innych szkołach technicznych naszego regionu. Pamiętałeś o swoich uczniach długo po zakończeniu przez nich nauki; dopytywałeś później o przebieg ich kariery zawodowej.

Znajomość przepisów prawa geodezyjnego, cywilnego oraz o gospodarce nieruchomościami, wykorzystywałeś z wielkim uznaniem w swojej wieloletniej pracy, jako „biegły z dziedziny geodezji i kartografii”, przy Sądzie Okręgowym w Toruniu. Prawie „do wczoraj” prowadziłeś jeszcze rozprawy graniczne, opracowywałeś projekty podziału nieruchomości zwaśnionych sąsiadów i współwłaścicieli: twoje działania były prowadzone zawsze bardzo uważnie i cierpliwie. Wierny swojemu Imieniu, jak słowiański „woj”, niosłeś pociechę i dążyłeś do łagodzenia wszelkich sporów.

„Geodezja cywilna” stała się twoją „marką”, aczkolwiek nigdy nie wyparła spraw wojskowych, z pierwszej linii twoich zainteresowań.
Doskonale znałeś problemy środowiska geodezyjnego i często wskazywałeś właściwe rozwiązania. Szkoda, że nie wszystkie istniejące problemy, nie doczekały się twojej rady.

Świętej Pamięci Wojciechu: Jesteśmy za wszystko bardzo wdzięczni Tobie, w szczególności za to, że byłeś z nami. Żegnamy Ciebie staropolskim zawołaniem „Bywaj” ...

Bywaj Przyjacielu w naszej dobrej o Tobie pamięci!

Pożegnanie śp. Wojciecha Bukwalta, wygłoszone podczas ceremonii pogrzebowej przez
Dowódcę 19 SOG w Lesznie - pułkownika Romana Mazura(18.11.2019r) :

Płk. dypl. mgr inż. Wojciech Bukwalt urodził się 22 kwietnia 1947 r. w Krzętowie, powiat Radomsko byłe województwo łódzkie.
Szkołę podstawową ukończył w Hucie Drewnianej, następnie liceum ogólnokształcące w Radomsku.
01 września 1965 r. rozpoczął służbę wojskową w WSOWRiArt. im. gen. Józefa Bema w Toruniu.
20 listopada 1968 r. został skierowany do 19 sot na stanowisko topografa. W latach 1972-1976 studiował w Wojskowej Akademii Technicznej, a w latach 1979-1982 studiował w Akademii Sztabu Generalnego.
Po przybyciu w 1982 r. do 19 sot objął stanowisko szefa sztabu, a w roku 1988 został wyznaczony na stanowisko dowódcy 19 samodzielnego oddziału topograficznego. W dniu 30 września 1997 r. zakończył pełnienie zawodowej służby wojskowej.
Po zakończeniu służby wojskowej zamieszkał w Toruniu i pracował jako geodeta, w tym między innymi był biegłym Sądu Okręgowego. Był przewodniczącym Stowarzyszenia Geodetów Polskich oddział Toruń.
Prowadził również działalność dydaktyczną z młodzieżą w zakresie geodezji w Lesznie, jak i w Toruniu.
Został odznaczony między innymi Srebrnym Krzyżem Zasługi, Srebrnym Medalem Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny, Srebrnym Medalem Za Zasługi Dla Obronności Kraju, Srebrną Odznaką „Za Zasługi W Dziedzinie Geodezji i Kartografii”. Uhonorowany przez szefa Służby Topograficznej złotym sygnetem w dowód uznania za osiągnięcia położone w dziedzinie topografii wojskowej. Wyróżniony w 2002 roku Odznaką Pamiątkową 19 sot.

Cześć jego pamięci. Niech spoczywa w pokoju.

Spoczywa na cmentarzu św.Jerzego w Toruniu przy ul.Gałczyńskiego.

(...)

STANISŁAW BANACH
*13.06.1958r.
+ 04.08.2019r.

Śp. Stanisław Banach to zasłużony geodeta, wieloletni pracownik WBGiTR , prowadził też własną firmę geodezyjną pracującą m.in. dla Urzędu Miasta Torunia - Wydziału Geodezji i Kartografii oraz firmy Geoida. To Jemu zawdzięczamy perfekcynie przeliczone współrzędne granic toruńskiej Starówki.
Niezapomniany kolega w zawodzie i przyjaciel wielu z nas.

Wspomnienie syna Mariusza o śp. Stanisławie:
"Stanisław Banach ur. 13.06.1958r.- zm. 04.08.2019r. Z wykształcenia był technikiem geodetą. Odszedł cicho bez słów pożegnania. Zawsze życzliwy, zawsze pogodny i wyciągający swą pomocną dłoń do każdego, kto tylko pomocy potrzebował. Żyjący dla innych, dla rodziny, dla licznych przyjaciół często zapominający o swoim zdrowiu. Kochający również swoją kotkę o imieniu Milka. Lubił podróżować po Polsce samochodem."

Wspomnienie prezesa SGP Bolesława Cieszyńskiego o śp. Stanisławie:
"Śp. Stanisław Banach to prekursor postępu i wdrożeń systemów elektronicznych w działalności geodezyjnej. Wykonawca i nadzorujący wiele modernizacji ewidencji gruntów i budynków w naszym regionie i nie tylko. Precyzyjny i rzetelny geodeta. Bardzo dobry człowiek. "

Wspomnienie kol. Andrzeja o przyjacielu - śp. Stanisławie:
"Odchodzą najlepsi ... Stasiu to człowiek, który potrafił zostawić swoje sprawy, żeby pomóc innym, zarówno jeśli chodzi o sprawy zawodowe, geodezję jak i prywatnie."

Cześć Jego pamięci.

Spoczywa na Centralnym Cmentarzu Komunalnym w Toruniu, ul. Grudziądzka 192

(...)

JANUSZ PIETRASZEWSKI
* 17.07.1940r.
+ 13.07.2019r.

Pożegnanie śp. Janusza Pietraszewskiego wygłoszone podczas ceremonii pogrzebowej przez
Prezesa Stowarzyszenia Geodetów Polskich - Zbigniewa Reflińskiego:

Rozstajemy się dzisiaj z zasłużonym dla miasta Torunia geodetą, śp. Januszem Pietraszewskim,
z naszym Kolegą ze Stowarzyszenia Geodetów Polskich i Urzędu Miasta Torunia,
dla wielu z przyjacielem.

Janusz Pietraszewski urodził się 17.07.1940r. w Bydgoszczy. Wykształcenie geodezyjne zdobywał w Bydgoskiej Szkole Geodezyjnej pod okiem naszego Profesora Modesta Kamieńskiego, a praktyczne doświadczenie zawodowe, jako wykonawca prac geodezyjnych i pracownik administracji: w Okręgowym Przedsiębiorstwie Geodezyjno – Kartograficznym oraz w Urzędzie Miasta Torunia – Wydziale Geodezji i Kartografii.

W Okręgowym Przedsiębiorstwie Geodezyjno–Kartograficznym stawiany był na najtrudniejszych odcinkach robót geodezyjnych z uwagi na swoją fachowość w zawodzie, rzetelność i termonowość. Był prekursorem w obsłudze geodezyjnej budowy największego osiedla mieszkaniowego w Toruniu jakim jest Rubinkowo. Do dzisiaj jego współpracownicy z OPGK bardzo dobrze wspominają pracę ze śp. Januszem z uwagi na jego miarodajność i konkretność.
Bezpośrednia współpraca pod kierunkiem Geodetów Miasta Torunia, śp. Seweryna Wierzbowskiego oraz ś.p. Jerzego Gabora, pozwoliła Jemu dogłębnie poznać tajniki zawodu geodety i urzędnika oraz ukształtowała jego osobowość, tak pozytywnie nastawioną do całego środowiska geodezyjnego.

Wielokrotnie był odznaczany za zasługi w Dziedzinie Geodezji i Kartografii oraz jako Zasłużony Pracownik Państwowy. Aktywny działacz Stowarzyszenia Geodetów Polskich.

Sprawy etyki zawodowej oraz koleżeństwa, zawsze były Jemu bliskie i ważne. Również w pracy zawodowej, jako Kierownik Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej, którą wykonywał z dużą kompetencją oraz minimalizowaniem uznaniowości administracyjnej, podkreślał służebną rolę urzędu wobec interesanta.

Po przejściu na emeryturę, przekazywał swoje bogate doświadczenie zawodowe, młodszym kolegom zakładającym firmy geodezyjne, pełniąc tam nadzory nad realizowanymi pracami.

Śp. Januszu: oddajemy dzisiaj Twoje spopielone ciało naszej Matce Ziemi: Tej której obmierzałeś powierzchnię , wykonywałeś plany zagospodarowania, dzieliłeś i ewidencjonowałeś. Jednocześnie dziękujemy Tobie za twoją prostą mowę i życzliwość, za twoją szlachetność i przyjaźń.

Cześć Twojej pamięci.

Szanowni Karolino i Piotrze: W imieniu Geodetów, bardzo dziękuję za opiekę i czuwanie przy Śp. Januszu, w tym ostatnim niezwykle trudnym czasie.

śp. Janusza Pietraszewskiego żegnali również członkowie Automobilklubu Toruńskiego.

Wielką pasją i kolejnym polem do działalności społecznej śp. Janusza były pojazdy zabytkowe. Swojej pasji oddał się całkowicie zwłaszcza po śmierci ukochanej żony Haliny i po przejściu na emeryturę.
"Janusz Pietraszewski - członek Autumobilklubu Toruńskiego, bezgranicznie oddany sprawom propagowania i rozwoju turystyki motorowej - pojazdów zabytkowych na terenie naszego kraju. W bogatym dorobku Polskiego Związku Motorowego zawarta jest pełna zaangażowania i pasji wieloletnia, społeczna praca na rzecz popularyzacji i rozwoju polskiej motoryzacji, którą Janusz wypełnił swoją pasją, również jako nauczyciel i wychowawca.

Nie żyłeś tylko dla siebie, dziękujemy. Będzie nam Ciebie brakowało!

Spoczywa na Cmentarzu Komunalnym Nr 2 im. Ofiar II Wojny Światowej, przy ul.Grudziądzkiej 141 w Toruniu, tzw."Szmalcówka"

(...)

JERZY GABOR
* 09.03.1936r.
+ 08.04.2018r.

Żegnamy się dzisiaj z naszym Kolegą, śp. inż. Jerzym Gaborem, Kolegą ze Stowarzyszenia Geodetów Polskich a dla wielu nauczycielem zawodu oraz wzorem urzędnika i byłym przełożonym. Kolega Jerzy Gabor wykształcenie geodezyjne zdobył w Bydgoskim Technikum Geodezyjnym oraz na Wydziale Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej. Doświadczenie zawodowe zdobywał pracując na dużych projektach w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Bydgoszczy; później we Włocławskim Przedsiębiorstwie Robót Inżynieryjnych Budownictwa Przemysłowego we Włocławku: tam wykonywał i nadzorował prace związane z obsługą budowy Zakładów Azoty we Włocławku i później Elany w Toruniu. Najbliższymi Jego współpracownikami byli wówczas Koledzy Kazimierz Wuttke, Witold Kamiński, Tadeusz Dutkiewicz. W międzyczasie kilka lat pracował w Powiatowym Biurze Geodezji i Urządzeń Rolnych w Toruniu jako kierownik Składnicy Materiałów Geodezyjnych.
Na stałe do Toruniu powrócił w roku 1975 i po pięciu latach, został powołany na stanowisko (1980r.) Geodety Miasta Torunia, które obejmował do czasu przejścia na emeryturę w 1997r.
W tamtych przewrotnych czasach, nasz Kolega Jerzy, oprócz politycznie bolesnych doświadczeń, również był honorowany i odznaczany, między innymi Złotym Krzyżem Zasługi, Odznaką „Za zasługi w Dziedzinie Geodezji i Kartografii”, Odznaką Honorową „Zasłużony Pracownik Państwowy”.
W 1979 roku powołany został Oddział Stowarzyszenia Geodetów Polskich w Toruniu. Kolega Jerzy Gabor został włączony do składu Sądu Koleżeńskiego. Sprawy etyki zawodowej oraz koleżeństwa, zawsze były Jemu bliskie i ważne. Również w pracy zawodowej, którą wykonywał z dużą kompetencją oraz minimalizowaniem uznaniowości administracyjnej, podkreślał służebną rolę urzędu wobec interesanta. Pracę zawodową zakończył w 1997 roku.
Brak obowiązków zawodowych pozwalał na rozwój wspólnych z Żoną zainteresowań, poszukiwanie korzeni rodzinnych i docierania do danych o przodkach rodowych. Państwo Gaborowie wspólnie pracowali w Kujawsko – Pomorskim Towarzystwie Genealogicznym. Wykonywali szeroko zakrojone prace poszukiwania przodków poległych w czasie wojen, zinwentaryzowali Cmentarz Garnizonowy w Toruniu. W roku 2014, w 50-tą rocznicę ślubu, zostają odznaczeni przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej „Medalem za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”.

Kolega Jerzy był mierniczym obszarów rolnych, osiedli mieszkaniowych i terenów przemysłowych, ale miał świadomość, że w miejscu do którego został dzisiaj powołany, jednostką pomiaru jest „miara człowieka”. Dwa lata temu, wezwany zostałem przez naszego Kolegę do odbioru na rzecz SGP, jego pamiątkowych egzemplarzy instrukcji technicznych i kilku starych podręczników. Pan Jerzy wręczył mi też stare geodezyjne urządzenie służące do zmiany wielkości rysunku mapy: pantograf. Zdziwiony byłem tajemniczym uśmiechem na twarzy i wypowiedzią naszego Sędziego Sądu Koleżeńskiego: „może to urządzenie coś powie naszym geodetom”.
Z czasem, zrozumiałem przekaz naszego Kolegi – „Sędziego”. W dobie komputerów i wielowymiarowych wydruków, ten drewniany „pantograf” nie ma już zastosowania do powiększania lub zmniejszania rysunku mapy; może jednak symbolizować nasze ludzkie działania, które zmieniają wymiary naszych talentów i osobowości, ś.p. Jerzy swoim życiem pokazał realizację tego przesłania, a nam, swoim kolegom w zawodzie pozostawił wzór do naśladowania.

Szanowna Pani Anno. W imieniu Geodetów, bardzo dziękuję za to prowadzanie, w tym ostatnim bardzo trudnym czasie, naszego Kolegi „pod rękę”. Pragnę jednocześnie zapewnić, że zostanie On w naszej, dobrej o Nim, pamięci.

Cześć Jego pamięci.

(Pożegnanie śp. Jerzego Gabora wygłoszone podczas ceremonii pogrzebowej przez
Prezesa Stowarzyszenia Geodetów Polskich - Zbigniewa Reflińskiego)

Spoczywa na cmentarzu św.Jerzego w Toruniu przy ul.Gałczyńskiego.

(...)

MARIA DĄBROWSKA
* 16.10.1963r.
+ 07.08.2017r.

Ostatnie pożegnanie śp. Marii Dąbrowskiej
Wygłoszone przez Prezydenta Miasta Torunia Michała Zaleskiego
11 sierpnia 2017, podczas pogrzebu na cmentarzu parafialnym w Unisławiu:

Pogrążeni w smutku Najbliżsi i Przyjaciele śp. Marii Dąbrowskiej, Wielebny Księże, Koleżanki i Koledzy, Uczestnicy ceremonii pogrzebowej!

Bolejemy nad tą śmiercią, wiedząc, że nadeszła gwałtownie i zdecydowanie za wcześnie. Łączymy się z najbliższymi śp. Marii, dzieląc Państwa ból, osamotnienie i cierpienie. Tak jest pośród tych, którzy znali panią Marię w jej rodzinnym Chełmnie, w Unisławiu, a zwłaszcza w Toruniu, z którym związała swoje szkolne i zawodowe losy.

Z przejęciem żegnam naszą koleżankę z Wydziału Geodezji i Kartografii Urzędu Miasta Torunia. Tu pracowała od 22 lat, sprawnie i rzetelnie prowadząc miejski zasób geodezyjny i kartograficzny. Skutecznie wykorzystywała swoją edukację zdobytą w toruńskim Technikum Budowlanym i wcześniejszych miejscach pracy: w „Samopomocy Chłopskiej” w Unisławiu, w Cukrowni „Unisław” czy Urzędzie Wojewódzkim w Toruniu. Dziś, z perspektywy 22 lat jej pracy, widzimy, jak bardzo zasłużyła na Srebrny Medal za Długoletnią Służbę, który nadano jej w 2011 r.

Ceniliśmy śp. Marię za zawodową fachowość. Była bardzo przyjaźnie nastawiona do ludzi, zawsze pogodna, otwarta, chętna do udzielania pomocy i tworzenia z ludźmi, z którymi pracowała, niemalże rodzinnych relacji. Widzieliśmy, jak pozytywnie wpływa na swoje otoczenie. Ale docenialiśmy w niej również przywiązanie do jej rodzinnych stron i ludzi sobie bliskich, a także za staranne zainteresowania. Wiedzieliśmy, że pasjonuje się historią i tajnikami przyrody, że z upodobaniem poznaje zwłaszcza polskie ptaki i że zgodnie z wymową swojego imienia i nazwiska skupia się także na literaturze. Ale znaliśmy również jej wyjątkową cześć dla nieżyjących rodziców oraz miłość do rodzeństwa. W tym gronie była kochającą siostrą i pomagającą ciocią.

I właśnie taką ją zapamiętamy: toruńską Marię Dąbrowską.
Najbliższych śp. Marii proszę zatem o przyjęcie słów wsparcia, współczucia i łączności w czasie żałoby. Dzielimy Państwa żal i okazujemy serdeczne wspomnienia o tej, z którą przeżyliśmy dobre i długie lata.
Pani Mario!
Dziękuję za życzliwą współpracę w samorządzie toruńskim oraz za oddaną służbę dla Torunia i ziemi chełmińskiej.
Niech dobry i miłosierny Bóg obdarzy Cię życiem wiecznym!
Pozostaniesz w naszej pamięci – spoczywaj w pokoju.

Ostatnie pożegnanie śp. Marii Dąbrowskiej
Wygłoszone przez Dyrektora Wydziału Geodezji i Kartografii Urzędu Miasta Torunia
Dariusza Adamczyka,
11 sierpnia 2017, podczas pogrzebu na cmentarzu parafialnym w Unisławiu:

Najbliżsi śp. Marii Dąbrowskiej, Drodzy Państwo,

Żegnam z ogromnym przejęciem i żalem naszą drogą koleżankę śp. Marię Dąbrowską .

Ta śmierć wszystkich nas boleśnie dotknęła. Nagle z dnia na dzień odeszła osoba, z którą ponad 20 lat miałem przyjemność współpracować w Wydziale Geodezji i Kartografii. Była fachowcem wysokiej klasy – osobiście zarządzała archiwum geodezyjnym, dbała o tysiące operatów geodezyjnych, o mapy katastralne , prowadziła komputerowy system zarządzania dokumentami kartograficznymi. Wszyscy, którzy mieli okazję korzystać z Jej pomocy, porad dostrzegali jej specjalistyczną wiedzę, dokładność i profesjonalizm, była cenionym i lubianym pracownikiem.
Droga Pani Mario!
Dziękuję za lata koleżeństwa i wzorową pracę.
Spoczywaj w pokoju!

Ostatnie pożegnanie śp. Marii Dąbrowskiej
Prezesa Stowarzyszenia Geodetów Polskich - Zbigniewa Reflińskiego

Szanowna Rodzino, Panie Prezydencie, Koleżanki i Koledzy Geodeci. Kilka słów w imieniu SGP o Śp. Marii Dąbrowskiej.

Pięknie i trafnie napisała jedna z naszych Koleżanek, iż Śp. Maria była cichą towarzyszką wielu naszych prac geodezyjnych. Pracując w Archiwum Zasobu geod. – Kart. wspomagała nas – geodetów, przy wyjaśnianiu niejednokrotnie zawiłych stanów prawnych nieruchomości oraz dlaczego przysłowiowa kreska lub zapis liczbowy, umieszczony był na mapie. Przyjęte do wykonania prace, zwykła wykonywać w zakresie dwukrotnie i więcej większym, niż obejmowało zlecenie. Z głębokim przekonaniem można powiedzieć, iż niejeden mieszkaniec naszego miasta Torunia, usatysfakcjonowany ze sposobu załatwienia przez naszą Koleżankę Marię sprawy, chciałby być tu obecny i osobiście Ją żegnać.
Była osobą bardzo dbającą o stan powierzonej dokumentacji i każdą rozmowę potrafiła kończyć przypomnieniem, o konieczności zwrotu czy uzupełnienia materiałów geodezyjnych. Jako osoba bardzo komunikatywna, spontanicznie dzieliła się posiadanym doświadczeniem i dobrą praktyką zawodu. Jeszcze w ostatnim dniu pracy, pomimo złego samopoczucia, chciała dotrwać do końca dnia, aby osobiście pozamykać programy i poukładać operaty na półkach.
Maria była prawym człowiekiem o dużej kulturze osobistej, wzorem empatycznego urzędnika.

Po trudzie pracy zawodowej odprężenie Maria znajdowała w zamiłowaniu do literatury, szczególnie kochała teatr. Stały karnet wejściowy do Teatru „Horzycy” i czynna działalność w teatrze amatorskim zapewniały jej chwile wytchnienia.

Ś.p. Maria bardzo konkretnie wspomagała nasze społeczne działanie i dla Stowarzyszenia zrobiła dużo dobrego. Szczególnie pamiętała o każdych Zaduszkach Geodezyjnych, nie opuściła żadnego. I zawsze miała ze sobą znicz, chciała być pewna na 100%, że po mszy św. zapalimy znicz pamięci o geodetach, którzy odeszli.

Koleżanko Mario,
rozstajemy się z Tobą ze staropolskim pozdrowieniem „Bywaj!”
I dzisiaj, to my zapewniamy o „zniczu” naszej wdzięczności dla Ciebie: dziękując za wszystko co dla nas zrobiłaś, za to że byłaś i za to jaka byłaś.
Pozostajesz w naszej, dobrej o Tobie pamięci.
Spoczywaj w pokoju!

Spoczywa na cmentarzu w Unisławiu.

(...)

IRENA CIESZYŃSKA
* 26.10.1946r.
+ 26.04.2016r.

Nasza Koleżanka Śp. Irena Cieszyńska, swój zawodowy los, związała głównie z geodezją rolną. Pracowała w Powiatowym Biurze Geodezji oraz w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu. Wykonywała prace związane z klasyfikacją i wymianą gruntów, gospodarką nieruchomościami Skarbu Państwa oraz państwowych i spółdzielczych gospodarstw rolnych. W ostatnim okresie pracy zawodowej, pełniła obowiązki Geodety Gminnego w Urzędzie Gminy w Złejwsi Wielkiej.
Oprócz własnych obowiązków zawodowych, była organizacyjną podporą w pracach męża i wykształceniu synów geodetów.
W ostatnich latach, będąc już na emeryturze, często wspierała działania Stowarzyszenia Geodetów Polskich, poprzez aktywny udział w organizowanych noworocznych spotkaniach opłatkowych, wycieczkach i regionalnych zjazdach geodetów. W czasie spotkań z Koleżanką Ireną, mieliśmy okazję jeszcze bliższego Jej poznania i jej zainteresowań, w szczególności historią, kulturą oraz geografią.
Jej życie było w sposób szczególny związane z miernictwem, a Ona sama stosowała do wszystkiego swój najlepszy przymiar: „miarę serca”. Otaczała wszystkich serdeczną sympatią i życzliwym zaciekawieniem ich sprawami. A my, czerpaliśmy od Niej wiele słów ciepła, pełnych radości i cierpliwości.
Dziękujemy Tobie, za Twoją obecność z nami i za Twój Wzorzec. Na pożegnanie przynieśliśmy kwiaty a z nimi gorące uczucia naszych serc, niech będą one Tobie pomocne w Twojej drodze, od naszych geo-kształtów do niebiańskich przestrzeni.
Radosna Ireno, żegnamy się z Tobą staropolskim zawołaniem „Bywaj ! ” ..... bywaj w naszej dobrej o Tobie pamięci ....

(Koleżanki i koledzy SGP O/Toruń.)

Spoczywa na Cmentarzu Komunalnym w Toruniu

(...)

JERZY HEJNOWSKI
* 16.03.1953r.
+ 26.11.2015r.

Śp. Jerzy Hejnowski studia geodezyjne ukończył w 1978 roku na Akademii Rolniczo - Technicznej w Olsztynie (obecnie Uniwersytet Warmińsko - Mazurski w Olsztynie). Po odbyciu miesięcznego stażu w OPGK Bydgoszcz został powołany do służby wojskowej, którą odbywał w Wyższej Szkole Wojsk Rakietowych i Artylerii im. Gen. Józefa Bema w Toruniu na stanowisku topogeodety oraz w Baterii Dowodzenia Szefa Artylerii Dywizji w Koszalinie jako dowódca plutonu topogedezji i rozpoznania dźwiękowego.
Po odbyciu slużby wojskowej pracował jako geodeta w OPGK Bydgoszcz Zakład w Toruniu, gdzie po okresie jednego roku i 7 miesięcy został kierownikiem pracowni w Brodnicy. Stanowisko to zajmował przez ponad 6 lat.
Od 1 września 1987 roku był wspólnikiem PUGK PRYZMAT w Brodnicy.
Od 2012 roku był Biegłym Sądowym w dziedzinie Geodezji i Kartografii (przy Sądzie Okręgowym w Toruniu i Elblągu).
Ukończył wiele kursów oraz studiów podyplomowych z dziedziny geodezji i pokrewnych. Swoją pasją do geodezji zaraził córkę, która również ukończyła studia geodezjne na UWM w Olsztynie.
Był człowiekiem otwartym, pomocnym, zaangażowanym w życie powiatu i miasta oraz w sprawy związane ze służbą geodezyjną.
Na co dzień pasjonat sportu, w szczególności koszykówki, siatkówi, jazdy rowerem, biegania i pływania.
W życiu prywatnym: mąż, ojciec dwóch córek, dziadek dwojga wnuków.
Niech pozostanie w pamięci jako człowiek serdeczny i uśmiechnięty.
Dziękuję bardzo wszystkim, którzy brali udział w ostatnim pożegnaniu...
(Wspomnienie geodetki Joanny Hejnowskiej - córki zmarłego )

Śp. Jerzego Hejnowskiego toruńscy geodeci wspominają:
"Nie zapomina sie tych, ktorzy robią dla nas wiecej niż inni";
"Prowadził największą firmę geodezyjną na Ziemi Brodnickiej, wychował i nauczył zawodu wielu młodych geodetów";
"Dał się poznać jako bezkompromisowy zwolennik racjonalizmu w zawodzie";
"Wspominam Jurka, kolegę z pracy w OPGK, na zawsze pozostanie w mojej pamięci pogodnym, życzliwym i przyjaźnie nastawionym człowiekiem "
"Zdecydowanie szedł ścieżką swojego zawodu, duża wiedza fachowa - nieustannie poszerzana, dla ludzi nieodmiennie uśmiech na twarzy i serdeczność"
"Odszedł zbyt szybko: „nie wiesz czym mogło być marzenie i czego tu przerwał się wątek”"
"Jurku, spoczywaj w spokoju"
(wypowiedzi zebrała Ł.M. )

Cześć Jego Pamięci!

Spoczywa na Cmentarzu Komunalnym w Brodnicy

(...)

JAN KONIECZNY
* 20.11.1936r.
+ 24.11.2015r.

Ostatnie pożegnanie śp. Jana Koniecznego
Wygłoszone przez Prezesa Stowaszyszenia Geodetów Polskich - Bolesława Cieszyńskiego
27 listopada 2015r, podczas pogrzebu na cmentarzu komunalnym w Aleksandrowie Kujawskim:

W imieniu Zarządu Oddziału GGP w Toruniu oraz grupy geodetów tu obecnych, chciałbym na zawsze pożegnać kolegę Jana Koniecznego, naszego drogiego przyjaciela , byłego współpracownika oraz długoletniego i aktywnego członka naszego Stowarzyszenia.
Z wielkim wzruszeniem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o tak niespodziewanej i nagłej śmierci kolegi Janka, tym bardziej, że jeszcze w ubiegły piątek obchodził swoją 79 rocznicę urodzin. Dziś tak trudno pogodzić się nam z tą myślą, ze Janka nie ma już wśród nas, że nie będzie nam towarzyszył w zebraniach, w spotkaniach towarzyskich i wycieczkach, że nie będzie dzielił się wiedzą i doświadczeniem zawodowym. Nie usłyszymy też częstych opowiadań o podróżach morskich odbywanych przez Jego synów – wysokich rangą oficerach Wielkiej Żeglugi Morskiej, których imiona wypowiadał z taką dumą.
Jak Konieczny w 1958r ukończył Technikum Geodezyjne w Bętlewie. Wraz z podjęciem pracy w Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Toruniu – jako geodeta wykonawca – a następnie awansując na stanowisko kierownika Referatu, kontynuował studia na Wydziale Prawa i Administracji na UMK w Toruniu. W latach 1975-1984 był zatrudniony jako inspektor w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu. W okresie od 1984r do 1991r. pełnił funkcję Inspektora w Urzędzie Wojewódzkim w Toruniu. Następnie, w latach 1992-1994 pełnił funkcje Geodety Gminnego w Łysomicach. Przez całe okresy pracy zawodowej dojeżdżał z Chełmży – ukochanego miejsca zamieszkania – gdzie do dziś ma wielu przyjaciół.
Kolega Jan Konieczny będzie żył w naszej geodezyjnej działalności , gdyż pozostawił wiele wzorcowych opracowań geodezyjnych, z których my i nasi następcy będą jeszcze długo korzystać.
Za swą pracę zawodową i społeczną był odznaczany, między innymi w 2003r. Złotą Odznaką za zasługi w dziedzinie geodezji i kartografii, wcześniej (1989r) Srebrną Odznaką Honorową SGP.
Żegnamy Ciebie, drogi kolego Janku, będziemy pamiętać, że byłeś nam przyjazny i serdeczny, że wykazałeś się skromnością i wielką fachowością zawodową oraz towarzyskim usposobieniem.
Cześć Twojej Pamięci!
Niech ta ziemia aleksandrowska, z której wyrosłeś i do której wracasz przyjmie Twoje prochy a melodia, która w tej chwili płynie z ust trębacza, niech uniesie uniesie duszę Twą ku wyżynom Nieba.

Cześć Jego Pamięci!

Spoczywa na Cmentarzu Komunalnym przy ul.Chopina w Aleksandrowie Kujawskim

(...)

MICHAŁ MINDAK
* 04.10.1958r.
+ 09.10.2015r.

Ostatnie pożegnanie śp. Michała Mindak
Wygłoszone przez Prezydenta Miasta Torunia Michała Zaleskiego
14 października 2015, podczas pogrzebu na cmentarzu św. Jerzego w Toruniu:

Najbliżsi śp. Michała Mindaka, Drodzy Państwo, Uczestnicy ceremonii pogrzebowej!

Żegnam naszego współpracownika. Czynię to z czcią dla Jego pamięci oraz z ogromnym przejęciem. Łączę się w żalu z osieroconą rodziną i krewnymi, prosząc o przyjęcie pocieszenia, serdecznego żalu i słów wsparcia.
Ta śmierć wszystkich nas boleśnie dotknęła. Po ciężkiej chorobie odszedł bowiem kolega z pracy, z Urzędu Miasta Torunia, od 19 lat pracujący w Wydziale Geodezji i Kartografii. Wcześniej śp. Pan Michał pracował w Okręgowym Przedsiębiorstwie Geodezyjnym i Kartograficznym oraz w Ośrodku Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej Urzędu Wojewódzkiego. Był fachowcem wysokiej klasy. Wszyscy, którzy mieli okazję korzystać z Jego porad i owoców pracy, dostrzegali jego specjalistyczną wiedzę, dokładność i profesjonalizm. W tym wszystkim, a więc łącznie w 35 latach Jego zawodowej aktywności, odnajdujemy nade wszystko świadectwo Jego życzliwości dla ludzi, taktu i pogodnego charakteru. Dostrzegaliśmy to w Urzędzie Miasta, ale widzieli to także przyjaciele Pana Michała ze Stowarzyszenia Geodetów Polskich, z którymi był związany od 1990 r.
Chcielibyśmy, aby tej chwili nie było. Aby Pan Michał żył jako człowiek kochany przez swoich najbliższych oraz ceniony i lubiany przez nas, koleżanki i kolegów z pracy. Żegnamy Go więc z bólem, z wdzięcznością przyjmując świadectwo Jego dobrego i prawego życia, z którego korzystał także Jego rodzinny Toruń i jego mieszkańcy.

Najbliższych Pana Michała: żonę panią Jolantę i córkę panią Justynę, a także krewnych i przyjaciół zapewniam o ogromnym żalu nas wszystkich. W tych dramatycznych chwilach jesteśmy z wami, połączeni ludzką, ale przede wszystkim koleżeńską solidarnością współczucia i jedności w bólu.

Drogi Panie Michale! Dziękuję za lata koleżeństwa i wzorową służbę dla Torunia.
Niech dobry Bóg, stwórca i dawca życia, obdarzy Cię pokojem wiecznym!

Ostatnie pożegnanie śp. Michała Mindak
Wygłoszone przez Prezesa Stowaszyszenia Geodetów Polskich - Zbigniewa Reflińskiego
14 października 2015, podczas pogrzebu na cmentarzu św. Jerzego w Toruniu:

W imieniu Geodetów, składam wyrazy głębokiego żalu i współczucia z powodu śmierci Michała oraz proszę o wysłuchanie słów pożegnania.

Nasz Kolega św.p. Michał posiadał uprawnienia wykonywania zawodu w najważniejszych zakresach prac geodezyjnych.
Jego opracowania prawne bywały podstawą rozstrzygnięć sądów powszechnych. Nierzadko również wspomagał geodetów poprzez sprawowanie nadzoru nad wykonywanymi przez nich pracami geodezyjnymi.

Powołany przez Środowisko Geodezyjne do Zarządu Toruńskiego Oddziału Stowarzyszenia Geodetów Polskich – współorganizował Geodezyjne Spotkania Opłatkowe oraz Regionalne Zjazdy Geodetów.
Zorganizował wycieczki do Wilna , do Czech i Pragi, w Bieszczady oraz Kanałem Elbląskim.
Odznaczony srebrną i złotą odznaką honorową NOT i Stowarzyszenia Geodetów Polskich.

Pomimo choroby, odwiedził nas na ostatnim Zjeździe w Rytych Błotach oraz w sierpniu tego roku, wziął udział we wspólnym posiedzeniu Bydgoskiego i Toruńskiego Zarządów Oddziałów SGP.
Podczas spotkań koleżeńskich, wypowiadał się bardzo otwarcie i ciepło, był przyjacielem.

Był również człowiekiem dużej kultury osobistej.

Powierzone prace w Urzędzie wykonywał szybko i starannie. Wiedział, że od Jego pracy, zależało rozpoczęcie i prawidłowe wykonanie pracy kolegi geodety.

Był wzorem urzędnika pozytywnie nastawionego do interesanta, a Jego praca była zawsze warta naszej wdzięczności.

Przyszliśmy tu z potrzeby naszych serc,
a śp. Michała zachowamy w naszej dobrej o Nim pamięci.

Cześć Jego Pamięci!

Spoczywa na cmentarzu św.Jerzego w Toruniu przy ul.Gałczyńskiego.

(...)


MIECZYSŁAW SZALONEK
* 01.01.1932r.
+ 24.08.2015r.

Śp. Kolega Mieczysław Szalonek po ukończeniu technikum geodezyjnego w Bydgoszczy w roku 1951, pracę zawodową rozpoczął w Państwowym Przedsiębiorstwie Geodezyjno Kartograficznym w Warszawie. Następnie pracował w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Geodezyjnym Gospodarki Komunalnej w Bydgoszczy oraz w Biurze Projektów Budownictwa Wiejskiego Toruniu. Kolejnym etapem jego pracy była Miejska Pracownia Geodezyjna w Toruniu, gdzie piastował stanowisko zastępcy kierownika pracowni w latach 1965- 1975.
Po zmianach administracyjnych kraju, w 1975 (z chwilą utworzenia województwa toruńskiego) Kolega Mieczysław podjął pracę w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Kartografii w Toruniu, na stanowisku inspektora do spraw geodezji. W biurze tym pracował do chwili przejścia na emeryturę.
Kol. Mieczysław dał się poznać jako dobry i solidny fachowiec. Będąc na emeryturze pracował jeszcze przez pewien czas w OPGK Bydgoszcz, Zakład Terenowy w Toruniu, pełniąc obowiązki Kierownika Zakładu.

Odszedł od nas nieodżałowany, uczynny kolega. Geodeta , fachowiec o dużej wiedzy zawodowej.

Niech spoczywa w pokoju.
Cześć Jego Pamięci!

Spoczywa na C.C.K. w Toruniu przy ul.Grudziądzkiej.

(wsp. kol.Bohdana Nawrackiego)


SEWERYN WIERZBOWSKI
* 15.12.1930r.
+ 14.08.2015r.

Ostatnie pożegnanie śp. Seweryna Wierzbowskiego
Wygłoszone przez Prezesa Stowaszyszenia Geodetów Polskich - Bolesława Cieszyńskiego
18 sierpnia 2015r, podczas pogrzebu na C.C.K. w Toruniu:

W środowisku naszej toruńskiej i bydgoskiej społeczności geodezyjnej przeżywamy dziś bolesne rozstanie z geodetą, inż. Sewerynem Wierzbowskim - naszym drogim kolegą i przyjacielem, dawnym współpracownikiem i przełożonym, uznanym specjalistą w zakresie geodezji inżynieryjno-przemysłowej, wybitnym działaczem Stowarzyszenia Geodetów Polskich.

- Z Jego inicjatywy zorganizowany został w Toruniu XI Walny Zjazd Delegatów SGP.
- Był (w 1973r.) głównym organizatorem Ogólnopolskiej Sesji z okazji 500-lecia urodzin Mikołaja Kopernika.
- W 1979r. był inicjatorem powołania przez Zarząd Główny SGP naszego Oddziału SGP w Toruniu.
- W latach 1975-1980 był Geodetą Miasta Torunia.
- Przez wiele lat był Prezesem bardzo aktywnego Koła Terenowego SGP w Toruniu - jeszcze w strukturach Zarządu w Bydgoszczy
- W latach 1981-1984, jako uznany specjalista w geodezji inżynieryjno-przemysłowej brał udział w pracach eksportowych na terenie NRD, gdzie ceniony był również ze względu na doskonałą znajomość języków obcych. Ta Jego umiejętność bardzo przydała się wielu geodetom i administracji w tłumaczeniu dawnych dokumentów katastralnych i ksiąg gruntowych.

W pracach geodezyjnych dawał nam przykład solidności, staranności wykonania, dogłębnej wiedzy na temat każdego zadania. Jednocześnie dał nam przykład jak być sprawiedliwym w każdym działaniu.

Za swą postawę zawodową i społeczną był wielokrotnie wyróżniany i odznaczany, między innymi:
- brązowym medalem za zasługi dla obronności kraju
- srebrną i złotą odznaką Honorową SGP
- złotą odznaką SNT NOT
- złotą odznaką za zasługi w dziedzinie geodezji i kartografii
- i ostatnio: diamentową Odznaką Honorową SGP

Słowa ostatniego pożegnania wygłaszam w imieniu Zarządu SGP w Toruniu i Bydgoszczy, a także w imieniu tak licznie zebranej grupy geodetów , kolegów i przyjaciół dawnych współpracowników BORM, OPGK, Urzędu Miasta Torunia oraz GEOPROJEKTU.

Żegnamy Ciebie, nasz Drogi Sewerynie, zapewniamy, że zawsze byłeś nam bliski i serdeczny, że pozostaniesz w naszej dobrej pamięci za swą przyjaźń, kulturę osobistą, wiedzę techniczną, za wielki wkład w rozwój gospodarczy naszego regionu kujawsko-pomorskiego.

CZEŚĆ TWOJEJ PAMIĘCI!

Spoczywa na C.C.K. w Toruniu przy ul.Grudziądzkiej 192.

(...)


ALEKSANDRA BARTNICKA-CIUCIAS
* 18.05.1951r.
+ 28.02.2015r.

Nasza serdeczna koleżanka śp. Aleksandra Bartnicka, absolwentka 5. Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu, zawód geodety zdobyła w Pomaturalnym Studium Geodezyjnym w Warszawie.
Pierwsze praktyczne doświadczenia zawodowe zdobywała w Miejskiej Pracowni Geodezyjnej oraz w Biurze Projektów Budownictwa Wiejskiego w Toruniu. W latach 70-tych pracowała w zespołach geodezyjnych przy budowie Elany II w Toruniu, po czym w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu. Z ostatniego miejsca pracy dała się poznać jako bardzo dobry i odpowiedzialny pracownik Składnicy Materiałów Geodezyjnych. Przygotowywała dokumentację podstawową do wykonywania pomiarów geodezyjnych, w szczególności pomiarów związanych z gospodarką nieruchomościami oraz projektami inwestycyjnymi na terenach wiejskich.
Była osobą bardzo kulturalną i gotową do poświęceń.
Z wielkim sercem pokonywała przeciwności życiowe i zawsze była gotowa do pomocy.
Wiadomość o Jej śmierci przyjęliśmy z wielkim żalem i zaskoczeniem.
Olu, byłaś tu jeszcze potrzebna. Pozostajesz w naszej dobrej o Tobie pamięci.

Spoczywa na cmentarzu przy ul. Gałczyńskiego w Toruniu.

(wspomnienie kol. Danuty Zawadzkiej)

ROMAN CHMURZYŃSKI
* 09.08.1940r.
+ 07.03.2014r.

Śp. Roman Chmurzyński urodził się w Wólce Michowskiej w województwie lubelskim. Wydarzenia związane z II wojną światową zmusiły Rodziców Kolegi Romana do zmiany miejsca zamieszkania i osiedlenia się w miejscowości Wonorze koło Inowrocławia. Po zdaniu matury w najstarszej na Kujawach Zachodnich szkole średniej to jest I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, podjął naukę w 3-letnim technikum geodezyjnym w Bydgoszczy. W roku 1962 jako technik geodeta rozpoczął pracę zawodową w Okręgowym Przedsiębiorstwie Geodezyjno – Kartograficznym w Bydgoszczy Zakład Terenowy w Toruniu.
Obowiązkowość i odpowiedzialność to Jego główne cechy za które był wyróżniony Odznaką zasłużonego pracownika Gospodarki Terenami i Ochrony Środowiska, Odznaką Honorową Prezesa Zarządu Głównego Stowarzyszenia Geodetów Polskich, Medalem 40-lecia Polski Ludowej, Złotą Odznaką za zasługi w dziedzinie geodezji i kartografii oraz Medalem Zasłużony dla Województwa Toruńskiego.
Pracując samodzielnie jako geodeta uprawniony, dokonał przeliczeń współrzędnych punktów geodezyjnych z lokalnych układów na obowiązujące państwowe, modernizował i zakładał szczegółową geodezyjną osnowę wysokościową IV klasy na terenie miasta Torunia oraz osnowę realizacyjną pod projektowane toruńskie odcinki autostrady A1.
Do końca roku 2005 pracował jako biegły z dziedziny geodezji i kartografii w Sądzie Okręgowym w Toruniu.
Oprócz pracy zawodowej, był wieloletnim i aktywnym członkiem Koła Miejskiego Stowarzyszenia Geodetów Polskich; pracował w różnych komisjach przy Zarządzie Oddziału SGP w Toruniu.
Jednym ze znaczących Jego śladów geodezyjnych jest również Świątynia Miłosierdzia Bożego i Św. Siostry Faustyny Kowalskiej w Toruniu. Kościół, którego każdy element podczas jego budowy był rozmierzony przez śp. Romana, stał się miejscem Jego pożegnania.

Żegnamy Ciebie Kolego Romanie, w naszej pamięci pozostaje twoja skromność, rozwaga i szacunek który okazywałeś każdemu z nas. Jesteś nam bliski i serdeczny.
Spokój Twojej Duszy.

Spoczywa na Cmentarzu Komunalnym Nr 2 im. Ofiar II Wojny Światowej, przy ul.Grudziądzkiej 141 w Toruniu, tzw."Szmalcówka"

(Koleżanki i Koledzy SGP O/Toruń.)

MANFRED ŚWITAŁA
* 13.05.1944r.
+ 14.06.2013r.

Śp. mgr inż. Manfred Świtała, człowiek bardzo zasłużony dla geodezji toruńskiej, organizator i wieloletni Szef Toruńskiego OPGK, Kierownik Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Chełmnie. Odszedł od nas geodeta o dużej wiedzy zawodowej i Człowiek wielkiej kultury osobistej. W funkcji przełożonego pozostał w pamięci swoich pracowników jako wzór do naśladowania w każdym aspekcie życia zawodowego i osobistego.
Wspomnienie przyjaciela:
Ś.P .Manfreda Switałę poznałem przychodząc do pracy w OPGK Bydgoszcz Zakład Produkcyjny w Toruniu na początku maja 1978 roku. Był wtedy pierwszym Kierownikiem Zakładu i jego organizatorem. Gdy zostałem kierownikiem pracowni nr 4 mogłem Go poznać lepiej. Okazał się wspaniałym szefem a potem Kolegą. Praktycznie był bez wad. Zawsze spokojny i opanowany, dbał o pracowników, zakład co przy ówczesnych warunkach nie było sprawą wcale łatwą. Potem pracowaliśmy razem w "Inwestprojekcie" a następnie założyliśmy razem ze Zbyszkiem Reflińskim firmę PUGK"GEODEZJA", która to firma funkcjonuje do dzisiaj. Uwarunkowania zewnętrzne spowodowały, że każdy z nas rozpoczął działalność na własną rękę. Cały czas, aż do Jego przedwczesnej śmierci byliśmy, śmiem tak mówić, przyjaciółmi. Jego śmierć była dla mnie wielkim zaskoczeniem i trudno mi do dzisiaj się z nią pogodzić. Najlepszą opinią o jego Osobie niech będzie fakt, że wielu ludzi pełniąc funkcje kierownicze niejako z urzędu "zaskarbia" sobie osobistych przeciwników i oponentów; ja takich nie znam, przeciwnie, to On mógłby nieraz mieć pretensje do innych. Pamięć o Nim będę zachowywał do końca moich dni.
Niech spoczywa w pokoju.
Cześć Jego Pamięci!

(Wspomina Zbigniew Pabiś)

Spoczywa na C.C.K. w Toruniu przy ul.Grudziądzkiej.

(...)

CZESŁAW SOBALA
* .
+ 15.03.2013r.

...

Spocznie na Cmentarzu Komunalnym w Lipnie

(...)

TADEUSZ JANKIEWICZ
* ..1925r.
+ 09.02.2013r.

...

Spoczywa na C.C.K. w Toruniu przy ul.Grudziądzkiej.

(...)


KRYSTYNA ZIĘTARA
* ..1941r.
+ 13.09.2012r.

Krystyna Ziętara zd. Góreczna. Zapamiętałam Panią Krystynę jako osobę zawsze uśmiechniętą, życzliwą, pełną energii i pomysłów. Była wysokiej klasy geodetą - kameralnikiem, zaangażowaną w pracę zawodową. Pasjonowała się żeglarstwem, umiała intensywnie pracować ale też cieszyć się życiem i z tego życia korzystać. Zawsze jednak najważniejsza dla Pani Krystyny była rodzina. Dzieci i wnuki były Jej oczkiem w głowie. To właśnie dla nich pracowała - dopóki zdrowie pozwoliło. Była Osobą, która nikogo nigdy nie zostawiła w potrzebie, Człowiekiem o wielkim sercu.
(Wspomienie Krystyny Ossowskiej)

W 1973r. w Mijskiej Pracowni w Toruniu poznałam Krysię Ziętarę. Była wspaniała koleżanką. Bardzo przyjazna, uczynna i bardzo pracowita. Pozostanie na zawsze w mojej pamięci
(Wspomienie Barbary Góral)

Spoczywa na C.C.K. w Toruniu przy ul.Grudziądzkiej.


ROMAN WOŁOWSKI
* 04.08.1935r.
+ 28.07.2012r.

Toruńscy geodeci pożegnali wielce szanownego geodetę Kolegę śp. Romana Wołowskiego. Drogę do miejsca Jego spoczynku na cmentarzu w Grębocinie, Pani Maria (wdowa po Zmarłym) przebyła wraz z trzema synami geodetami: Krzysztofem, Piotrem i Sławomirem, liczną Rodziną oraz nieomal wszystkimi geodetami Ziemi Toruńskiej.
Trudno napisać sprawozdanie techniczne do czyjegoś operatu: nie znamy dokładnych okresów czasu pracy śp. Romana w Powiatowym Biurze Geodezji oraz później w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu, nie znamy dokładnych okresów czasu jego pracy jako geodeta wykonawca oraz jako kierownik pracowni. Znamy natomiast jego wspaniałą postawę obywatelską i troskę o rodzinę, znamy zadowolenie właścicieli nieruchomości z solidnie wykonanych pomiarów, znamy wspomnienia wielu geodetów przepełnione szacunkiem do ich kierownika oraz znamy radości nawet najkrótszych z Nim spotkań.
Pan powołał śp. Romana, nie wiemy jakie zadania zostały Jemu postawione: tyczenie łuków powierzchni, odkładanie radianów na prostych? Wiemy że jednostką pomiaru Tam jest miara Człowieka, a swój Wzorzec śp. Roman zostawił nam wielce solidny.
Przynieśliśmy na cmentarz kwiaty, ale też uczucia naszych serc i wspaniałe o Tobie myśli: niech one będą pomocą w Twojej Drodze.
Cześć Twojej pamięci

Spoczywa na cmentarzu w Grębocinie.

(sprawozdanie napisał kol. Zbigniew Refliński)


ANZELM MALAK
* 18.11.1929r.
+ 29.06.2012r.

Toruńscy geodeci przyjęli z wielkim smutkiem wiadomość o śmierci naszego Kolegi Geodety śp. Anzelma Malaka, dla wielu przełożonego i wychowawcy. Trudno rozstawać się z człowiekiem, którego życie i aktywność tak wiele wnosiły w naszą codzienność.
Kolega Anzelm cały swój zawodowy los poświęcił geodezji leśnej, pracował w Biurze Urządzania Lasów i Geodezji Leśnej oraz w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.
Jako kierownik zespołów geodezyjnych zabezpieczał ich pracę od strony merytorycznej oraz logistycznej. Wielokrotnie podejmował się wykonania prac nietypowych dla geodezji leśnej, jego prace cechowały się wielką starannością i twórczą pomysłowością, był wykonawcą między innymi wielu astronomicznych pomiarów geodezyjnych służących wyznaczaniu położenia punktów i kierunków nawiązań ciągów poligonowych. Pozyskane doświadczenie i znajomość tajników zawodu oraz prawa cywilnego, pozwoliły Jemu na podjęcie obowiązków specjalisty do spraw regulowania stanów prawnych gruntów leśnych oraz inspektora do spraw nadzoru jakości i zakresów wykonywanych prac.
Trudno mówić o Koledze Anzelmie w czasie przeszłym. Tak niedawno był z nami, pełen zapału i energii, zawsze przyjazny i życzliwy wobec ludzi i ich spraw. Pomimo licznych obowiązków służbowych, zawsze chętnie podejmował się pracy społecznej, szczególnie w ruchu stowarzyszeniowym geodetów: uczestniczył w pracach powołania Wojewódzkiego Oddziału Stowarzyszenia Geodetów Polskich w Toruniu.
Nie jeden chciałby jeszcze Jemu powiedzieć: zawsze byłeś nam bliski i serdeczny, zawsze pozostaniesz w naszych sercach i pamięci.
Cześć Twojej pamięci.

Spoczywa na cmentarzu przy ul. Gałczyńskiego w Toruniu.

(Wspomnienie kol. Zbigniewa Reflińskiego)


ZYGMUNT KANONOWICZ
* 09.09.1938r.
+ 29.04.2012r.

„ Odszedł od nas Główny Geodeta Województwa w latach 1984-1998, człowiek wielce zasłużony dla geodezji toruńskiej, o niezwykłej wiedzy zawodowej, wzorowy przełożony oraz przyjaciel wszystkich geodetów” - z mowy pożegnalnej Bolesława Cieszyńskiego - podczas pogrzebu
Śp. Zygmunt Kanonowicz był osobą wszechstronnie wykształconą: 14.06.1956r.- ukończenie Technikum Rachunkowości Rolnej w Różanymstoku; 24.06.1966r. – ukończenie Zawodowego Studium Geodezji Urządzeń Rolnych w Wyższej Szkole Rolniczej w Olsztynie; 13.06.1986r. - ukończenie Podyplomowego Studium Administracji na Wydziale Prawa i Administracji UMK w Toruniu; 13.03.1992r. – ukończenie Podyplomowego Studium Wyceny Nieruchomości – ATR Olsztyn; 01.09.1997r. - ukończenie Podyplomowych Studiów Zarządzania dla Pracowników Administracji Państwowej na Wydziale Nauk Ekonomicznych UMK w Toruniu.
Swoją wiedzę doskonale potrafił stosować w pracy zawodowej, od początku do końca związanej z zawodem geodety: 1956-1962 – Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Nowym Mieście Lubawskim; 1966-1975- Powiatowe Biuro Geodezji i Terenów Rolnych w Nowym Mieście Lubawskim; 1975-1984 – Wojewódzkie Biuro Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu; 1984-1998 – Urząd Wojewódzki w Toruniu- Dyrektor Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami – Główny Geodeta Województwa; 1998- Agencja Budowy i Eksploatacji Autostrad O/Toruń.
W naszej pamięci pozostanie jako współtwórca i organizator calej Państwowej Służby Geodezyjno-Kartograficznej w nowopowstałym województwie toruńskim. Najpierw pełniąc funkcję Głównego Inżyniera w WBGiTR w Toruniu, później pełniąc funkcję Głównego Geodety Wojewódzkiego w Toruniu. Odszedł od nas człowiek niezwykły, o nieprzeciętnych walorach osobistych i zawodowych. Trudno pogodzić się z myślą, że swoją wiedzą, swoim życzliwym podejściem do ludzi, swoim spokojem i rozwagą nie będzie już wspierał nas na co dzień.
Cześć Jego Pamięci

Spoczywa na cmentarzu w Toruniu, przy ul. Wybickiego

(Wspomnienie kol. Bolesława Cieszyńskiego oraz rodziny)


JÓZEF MISIASZEK
* 20.03.1930r.
+ 13.04.2012r.

Galicjanin z urodzenia, ale całe swoje życie zawodowe poświęcił Pomorzu – w szczególności przepięknej Ziemi Chełmińskiej. Nie ma w powiecie chełmińskim wsi, przysiółka czy wręcz zagrody, której by śp. Józef Misiaszek nie znał. Pracował w zawodzie geodety ponad 60 lat, z czego zdecydowaną większość w Chełmnie.
Przygodę z geodezją rozpoczął w roku 1950. W czerwcu tegoż roku zaczął uczęszczać na kurs dla pomocników pomiarowo-urządzeniowych w Jankowcu koło Poznania. Ukończył go w roku następnym i 1 kwietnia 1951 r. rozpoczął pracę jako kontraktowy sekretarz techniczny w Oddziale Pomiarów Rolnych Wydziału Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium Woj. Rady Narodowej w Bydgoszczy. Pracował głównie w Toruniu i jego okolicach. Na krótko opuścił Toruń, gdy został oddelegowany do pracy w woj. olsztyńskim. Technikum Geodezyjnym w Poznaniu, ukończył w roku 1955. Od 1 grudnia 1959 r. rozpoczął pracę, w Referacie Geodezji i Regulacji Rolnych Wydziału Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Chełmnie. Rok 1962 to reorganizacja i początek ery Powiatowego Biura Geodezji i Urządzeń Terenów Rolnych. Trwało to do roku 1975, gdy zlikwidowano powiaty i utworzono 49 województw. Powiatowe Biuro Geodezji i … zostało przekształcone w Rejonowy Oddział w Chełmnie Wojewódzkiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu. Śp. Józef Misiaszek pracował tam 9 lat, czyli do kolejnej reorganizacji. 1 lipca 1984 r, wtedy kierownik składnicy materiałów mapowych, został służbowo przeniesiony do Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Woj. w Toruniu. Miejscem pracy w dalszym ciągu było Chełmno, a zakres obowiązków podobny. 7 kwietnia 1989 r. przeszedł na rentę. Rozdział ten można podsumować jednym zdaniem - „Józef Misiaszek pracował przez wszystkie te lata w jednej firmie, której to szyldy zmieniały bardzo często”. Cóż, nie każdy ma takie szczęście. Po przejściu na rentę, potem na emeryturę, Jego aktywność zawodowa nie ustała. Malała ona z roku na rok, ale do końca swojego życia nie rozstawał się ze szkicownikiem, ołówkiem, taśmą i tyczkami.

Józef Misiaszek, wieloletni członek SGP, pozostanie w naszej dobrej pamięci jako wspaniały kolega, przyjazny, dobry i niekonfliktowy człowiek, organizator i uczestnik życia towarzyskiego braci geodezyjnej regionu. Pomocny każdemu, złaszcza młodym adeptom naszego zawodu. Jako doskonały fachowiec, niezwykle precyzyjny i skrupulatny, nie tylko od strony technicznej wykonywanych prac, również od strony formalno-prawnej. Jego opracowania geodezyjne do dzisiaj są wzorcem, z którego korzystają młodsi geodeci. W środowisku geodetów chełmińskich cieszył się wielkim poważaniem.
Cześć Jego Pamięci.

Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Chełmnie.

( wspomnienie syna Mariana oraz kol. Bolesława Cieszyńskiego)


EDMUND KOLIŃSKI
* 03.05.1925r.
+ 21.02.2012r.

Pieśń „Czerwone maki na Monte Cassino” jest o naszym Koledze śp. Edmundzie Kolińskim. Od stycznia 1943 r. był członkiem Francuskiego Ruchu Oporu, a rok później rozpoczął służbę jako starszy strzelec w 2. Korpusie Polskich Sił Zbrojnych Na Zachodzie pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Brał udział między innymi w zdobyciu Ankony, Bolonii oraz w bitwie pod Monte Cassino. Jego bojowy szlak udokumentowany został posiadanymi odznaczeniami: Gwiazdą za Wojnę 1939-1945, Gwiazdą Italii, Medalem Zwycięstwa i Wolności 1945 oraz Krzyżem Czynu Bojowego Polskich Sił na Zachodzie. Kolega Edmund najbardziej cenił sobie i był dumny z Medalu Króla Jerzego oraz odznaki HM sił zbrojnych weteranów Wielkiej Brytanii przyznanych przez Królową Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Elżbietę II. Po wojennej pielgrzymce po ziemiach Europy Zachodniej wraca do miejsca urodzenia, do Młyńca koło Torunia. Zweryfikowany otrzymuje pracę w Biurze Urządzania Lasów i Geodezji Leśnej w Toruniu. Wczesną wiosną ruszał mierzyć leśne nieruchomości a jego późnojesienne powroty z leśnych kwater „do biura”, sygnalizowały rychłe nadejście zimy. Czasami po fajrancie przy herbacie, przemycał opowieści o Europie zza żelaznej kurtyny, o innych kolorach polskiego patriotyzmu. Jego opowieści zawsze wywoływały ciekawość i nie pozostawały bez wpływu na słuchających.
Kolega Edmund był aktywnym członkiem Ogólnokrajowego Stowarzyszenia Kombatantów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie a w roku 2000, rozkazem Zwierzchnika Polskich Sił Zbrojnych Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, awansowany został do stopnia podporucznika. Jego praca zawodowa również była oceniana bardzo wysoko, w roku 1981 odznaczony został medalem pamiątkowym z okazji 25-lecia BULiGL a w roku 1982 oraz powtórnie w roku 2000, honorową odznaką „Zasłużony dla leśnictwa”. Wyniki Jego pracy spotykamy w archiwalnych dokumentacjach pomiarów i rewizji granic gruntów nadleśnictw zaliczanych nie tylko do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. Zapamiętany został jako wielce solidny i doświadczony kolega.
Cześć Twojej pamięci.

Spoczywa na cmentarzu przy ul. Gałczyńskiego w Toruniu.

(Wspomnienie kol. Anny Bożejewicz)


WŁADYSŁAW KRAJNIK
* 24.10.1950r.
+ 02.10.2011r.

Władysław Krajnik - (żył 60 lat) Geodeta Powiatowy, Naczelnik Wydziału Geodezji, Katastru i Gospodarki Nieruchomościami, pracujący w Starostwie Powiatowym w Brodnicy od początku istnienia urzędu .
Śp. Władysław Krajnik urodził się 24 października 1950 r. Ukończył I LO w Brodnicy, potem studia na Wydziale Geodezji i Urządzeń Rolnych w Olsztynie oraz liczne kursy i studia podyplomowe.
Od 1973 roku pracował w Powiatowym Biurze Geodezji i Urządzeń Rolnych w Brodnicy, potem w brodnickim Oddziale Rejonowym Wojewódzkiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu . W 1976 roku rozpoczął pracę Geodety Miejskiego w Urzędzie Miejskim w Brodnicy, pełnił też funkcję kierownika, potem naczelnika Wydziału Geodezji , Gospodarki Gruntami i Rolnictwa Urzędu Miasta w Brodnicy. Od początku roku 2000 związany był ze Starostwem w Brodnicy.

Spoczywa na cmentarzu w Brodnicy.

( Informacje - Starostwo Powiatowe w Brodnicy)


JERZY DĄBROWSKI
* 05.11.1944r.
+ 29.07.2010r

Śp. mgr inż. Jerzy Dąbrowski był absolwentem Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie, w roku 1968 zdobył tytuł inżyniera na Wydziale Geodezji i Urządzeń Rolnych. Studia magisterskie ukończył w roku 1978 na Wydziale Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej. Pracował od roku 1968 w Biurze Projektów Wodnych i Melioracji w Bydgoszczy, w latach 1980 – 1982 jako główny specjalista na budowie eksportowej w Ramadi w Iraku, a od roku 1994 w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu: najpierw jako inspektor do spraw kontroli, później jako zastępca dyrektora do spraw technicznych. Pasją Jerzego Dąbrowskiego była praca społeczna - pracował jako radny Gminy Lubicz. Zapamiętany jest przede wszystkim jako Przyjaciel geodetów chętnie dzielący się swoim doświadczeniem zawodowym oraz jako Szef, który wspomagał każdego w tamtych politycznie trudnych czasach. Postrzegany był jako człowiek wielkiej kultury osobistej, szanujący każdego i każdą wykonaną pracę.
Cześć Jego pamięci.

Spoczywa na cmentarzu w Złotorii

(Wspomnienie kol.Danuty Zawadzkiej)


ELŻBIETA GOŁASZEWSKA
* 16.03.1954r.
+ 06.08.2009r.

Śp. mgr inż. Elżbieta Gołaszewska zmarła w wieku 55 lat. Pozostała pustka po dobrej, pomocnej każdemu koleżance. Elżbieta jako wielotetni pracownik OPGK-Toruń, pozostała autorką wielu opracowań kartograficznych, terenowo-prawnych, uzgodnień dokumentacji projektowej w ramach funkcjonującego w latach osiemdziesiątych ZUD.
W roku 1991 podejęła pracę w Toruńskiej Gazowni, pełniła tam funkcję Kierownika Działu Technicznego. Każdy z nas korzystał z jej pomocnej dłoni, kiedy pojawiały się problemy z lokalizacją sieci gazowej w terenie i na mapie zasadniczej. Zostawiła po sobie doskonale uporządkowaną dokumentację poinwentaryzacyjną branży gazowniczej.

Spoczywa na cmentarzu w Rogowie k/Żnina.

( Wspomnienie kolegów)


ZBIGNIEW SZULC
* 11.01.1941r.
+ 05.08.2009r.

Śp. Zbigniew Szulc, po ukończeniu Technikum Geodezyjnego, pierwsze doświdczenia zawodowe zdobywa w geodezji kolejowej, podejmując pracę w Oddziale Geodezyjnym PKP-Gdańsk. Następnie pracuje w Pracowni Geodezyjnej Toruńskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego ( t.zw. "Przemysłówka"), dalej przez wiele lat pracuje w Geoprojekcie zajmując się obsługą geodezyjną wielu dużych obiektów budowlanych. Do końca życia czynnie związany z toruńskim przesiębiorstwem "Geoida". Koledzy, którzy mieli okazję pracować ze Zbyszkiem, zachowali Go w pamięci jako dobrego, przyjaznego i uczciwego człowieka, a w realizacji wspólnych zadań geodezyjnych zawsze Jego opanowanie i cierpliwość pozytywnie wpływała na innych.

Spoczywa na cmentarzu ...

( Wspomnienie rodziny, kolegów)


ANDRZEJ SKARBIŃSKI
* 12.09.1945r.
+ 19.04.2009r.

„Wielkieś nam uczynił pustki w domu naszym,
Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,
A serce pociech darmo wypatruje.”

Śp. inż. Andrzej Skarbiński urodził się w roku 1945 , w Wójcinie na Ziemi Pałuckiej. Po ukończeniu Liceum Ogólnokształcącego i Pomaturalnego Studium Geodezyjnego, rozpoczął pracę w Poznańskim Przedsiębiorstwie Fotogrametrycznym. Godząc pracę z nauką, studiował w Wyższej Szkole Rolniczej we Wrocławiu. Z początkiem lat siedemdziesiątych podejmuje pracę w Okręgowym Przedsiębiorstwie Geodezyjnym w Bydgoszczy, Oddział w Toruniu: wykonuje prace związane z obsługą budowy zakładów chemicznych „Elana”. W roku 1984 podejmuje pracę w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu gdzie szybko zostaje powołany na stanowisko głównego inżyniera i pełni też obowiązki dyrektora Biura. W roku 1989 zakłada własne przedsiębiorstwo geodezyjne pod nazwą „Geotor”. Przyjmował do realizacji wiele opracowań geodezyjnych i kartograficznych, w szczególności z obszaru dokumentacji geodezyjnej do celów prawnych. Miał duży udział w komunalizacji mienia na terenia miasta Torunia. Firma „Geotor”, pod jego kierownictwem, wykonuje również wiele prac geodezyjnych na potrzeby obsługi budowy kościołów. Z innych ważnych prac należy wymienić opracowanie dokumentacji niezbędnej do ustalenia i uregulowania stanu własności nieruchomości Skarbu Państwa na terenie miasta Torunia. Pomimo licznych obowiązków, chętnie stawał do pracy w Stowarzyszeniu Geodetów Polskich. Był wielkim dobrym duchem organizacyjnym regionalnego zjazdu geodetów Pomorza i Kujaw na Zamku w Golubiu - Dobrzyniu oraz w Rytych Błotach.
Kolega Andrzej chciał jeszcze wypełnić wiele planów życiowych, jednak za wolą życia i działania nie podążyło serce: nikt nie przypuszczał, że tak nagle przestanie bić.

Spoczywa na cmentarzu przy ul Turystycznej w Toruniu (Kaszczorek)

(Z mowy pożegnalnej wygłoszonej przez kol. Bolesława Cieszyńskiego)


ALEKSANDER DUBOWIK
* 21.01.1939r.
+ 18.04.2009r.

Śp.p. Aleksander Dubowik urodził się w Zagórzu (pod Nowogródkiem). Dzieciństwo i wczesne lata młodości przeżywał w cieniu II wojny światowej: w 1939 roku najazd bolszewicki na ziemie polskie, w roku 1941 wschodnią nawałę wojsk hitlerowskich oraz w roku 1944 „wyzwoleńczy” front rosyjski. W czasie działań wojennych rodzina była rozdzielona. Dopiero śmierć Stalina umożliwia jej połączenie w 1953 roku: Aleksander przybywa z matką i siostrą do Warszawy gdzie przebywa jego ojciec Mikołaj. Tu kontynuuje naukę w ostatniej klasie szkoły podstawowej oraz w liceum pedagogicznym.
Zdolności matematyczne oraz zamiłowanie do przyrody skłaniają Aleksandra do podjęcia studiów na Wydziale Geodezji Akademii Górniczo Hutniczej w Krakowie. W roku 1963 ukończył studia uzyskując stopień magistra inżyniera geodezji. Podejmuje pracę w Geofizyce Kraków, dwa lata później w Geofizyce Toruń. Od roku 1970 pracuje w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu oraz przy obsłudze budowy Elana III Toruń.
W latach osiemdziesiątych, łącząc merytoryczne przygotowanie geodezyjne oraz pedagogiczne, rozpoczyna pracę jako wykładowca geodezji w Technikum Budowlanym i Geodezyjnym w Toruniu. Dodatkowo wykonuje prace geodezyjne jako geodeta uprawniony.
Poza pracą zawodową pochłonięty był sprawowaniem funkcji Starosty Toruńskiej Cerkwi Prawosławnej pod wezwaniem św. Mikołaja. Interesował się historią, fizyką i zagadnieniami matematycznymi m.in. abstrakcyjnym tematem teorii gier. Był człowiekiem wielkiej kultury i wiary, czasami owładnięty melancholią i tęsknotą na zmianę z wielkim entuzjazmem. Chętnie dzielił się bogatym doświadczeniem zawodowym i udzielał przyjacielskich rad.
W wielu sercach i pamięci On jest.

Spoczywa na cmentarzu przy ul Wybickiego w Toruniu

( Wspomina: Olgierd Dubowik oraz Zbigniew Refliński)


RYSZARD ZANTORSKI
* 07.10.1940r.
+ 14.04.2009r.

Śp. Ryszard Zantorski urodził się w Bartoszycach. Działania II wojny światowej tragicznie skrzywdziły go utratą ojca oraz zaraz potem, w bardzo krótkim okresie czasu śmiercią matki. Wychowywany w państwowym domu dziecka, dopiero w wieku 18 lat odszukał swojego brata Franciszka. Ryszard studiował w Wyższej Szkole Rolniczej w Olsztynie i uzyskał absolutorium na Wydziale Geodezji i Urządzeń Rolnych. Konieczność podjęcia pracy zawodowej skutecznie uniemożliwiła Jemu napisanie i obronę pracy dyplomowej. Pracował w Powiatowym Biurze Geodezji w Nowym Mieście, w WBG i TR w Toruniu oraz w PBG w Golubiu – Dobrzyniu również jako geodeta gminny w Kowalewie Pomorskim. Każde wspomnienie o Nim jest zbyt krótkie aby w pełni odnieść się do jego osobowości. Był człowiekiem bardzo pogodnym o olbrzymiej kulturze osobistej, spontanicznie przekazywał swoje bardzo bogate doświadczenie zawodowe oraz obdarowywał napotykane osoby uczuciami koleżeńskości i przyjaźni. Jego prace geodezyjne i opracowania kartograficzne były zawsze na najwyższym poziomie technicznym oraz estetycznym: stanowiły wzorzec dla osób wstępujących do zawodu geodety. Wspierany przez kolegów i przyjaciół w swojej walce z chorobą, odszedł zostawiając bardzo ciepłe wspomnienia w naszych sercach i pamięci.
Ryszardzie, spoczywaj w pokoju.
Spoczywa na cmentarzu w m.Czarże gm.Dąbrowa Chełmińska

(Wspomnienie żony Zofii Pszenicznej-Zantorskiej)

CEZARY GULIŃSKI
* 15.05.1959r.
+ 14.12.2007r.

Śp. Cezary Guliński ukończył Liceum Ogólnokształcące w Rypinie i Policealne Technikum Geodezyjne w Toruniu. Pracował w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu, od roku 1998 w Urzędzie Gminy w Łysomicach jako geodeta gminny.
Kolega Cezary wykonał wiele prac geodezyjnych z zakresu gospodarki nieruchomościami rolnymi oraz podkładów mapowych pod projektowane inwestycje. Wykonywał również prace geodezyjne niezbędne do restrukturyzacji państwowych i spółdzielczych gospodarstw rolnych. W ramach obowiązków geodety gminnego prowadził postępowania administracyjne dotyczące rozgraniczania i podziałów nieruchomości. Odszedł w pełni rozwoju zawodowego po zabiegu medycznym, zbyt szybko.

Spoczywa na cmentarzu ...

( Wspomnienie kol. Zbigniewa Reflińskiego )


LUCYNA KLONOWSKA
* 12.08.1957r.
+ 09.07.2006r.

Odeszła na zawsze ( w wieku 48 lat), Koleżanka Śp. Lucyna Klonowska, pelna serdeczności, dobra i bezinteresownej życzliwości. I choć od lat cierpiała, to odejście jest zbyt wczesne i zostawia miejsce niewypełnione, mocno przypominające jak wiele znaczyła. Zwłaszca w czasie pełnej aktywności zawodowej, kiedy służyła potrzebującym swoją znajomością spraw zawodowych i bogatym doświadczeniem w rozwiązywaniu trudnych i terminowych zadań. Dzięki niej wielu młodych geodetów nabierało przekonania o trafności wyboru drogi zawodowej. Jej codzienny spokój i duch ugody pozwalały na tworzenie atmosfery twórczego i skutecznego podemowania wysiłku zawsze, także i wówczas, gdy wydawać się mogło, że już za późno, że już po tym aby dotrzymać przyjętych przez zespół zobowiązań.
Zawodowo realizowała się pracując najpierw w "Geofizyce-Toruń", później OPGK-Toruń.
Zachowajmy Lucynę Klonowską w dobrej i serdecznej pamięci.

Spoczywa na cmentarzu w Dobrzejewicach

( "Informacje SGP Bydgoszcz nr 44 - lipiec 2006r. )


HENRYK ERNEST
* 15.07.1925r.
+ 26.05.2006r.


ANDRZEJ BEDNAREK
* 25.12.1939r.
+ 10.04.2006r.

Śp. mgr inż. Andrzej Bednarek, to wybitna osobowość toruńskiego środowiska geodezyjnego. Jego zasługi w dziedzinie edukacji geodezyjnej i organizacji życia społeczności geodezyjnej są ogromne. Najkrócej można powiedzieć, że Jego życie było: "codzienną troską o każdego z nas , geodetów regionu toruńskiego" Wydaje się, że chociaż nie ma już z nami Śp. Andrzeja, to nadal czuwa nad geodezyjną bracią. Inicjator i współorganizator Policealnego Studium Geodezyjnego, Technikum Geodezyjnego, Toruńskiego Wydziału Geodezji i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Wybitny działacz Stowarzyszenia Geodetów Polskich, w latach 1986-1989 przewodniczący SGP w Toruniu. Organizator wielu spektakularnych imprez oraz inicjator wielu ważnych przesięwzięć, organizator Zjazdów Geodezyjnych. Andrzej Bednarek całe swoje życie zawodowe poświęcił geodezji. Zarówno w produkcji jako geodeta, jak też w dydaktyce jako nauczyciel zawodu geodezyjnego oraz niestrudzony działacz społeczny udzielający się w wielu organizacjach, z których najbliższe było mu SPG.

Spoczywa na cmentarzu przy ul Wybickiego w Toruniu

( CZYTAJ ŻYCIORYS... >>> )


MARIA JASTRZĘBSKA
* 09.05.1936r.
+ 29.01.2006r.


ADAM JANICKI
* 07.12.1927r.
+ 05.09.2005r.

Śp. Mgr Adam Janicki żył 78 lat. Od 1979 roku, przez wszystkie kadencje był skarbnikiem ZOW SGP w Toruniu. Rokrocznie współpracował w przeprowadzaniu etapu szkolnego konkursu wiedzy geodezyjnej i kartograficznej. W pracy zawodowej specjalista z ewidencji gruntów i katastru nieruchomości. Jako inspektor w WBGiTR w Toruniu przechodzi na emeryturę.

Spoczywa na cmentarzu ...

( "Informacje SGP Bydgoszcz nr 32 - lipiec 2005r."
wsp. Tadeusza Wiśniewskiego )


RYSZARD JASTRZĘBSKI
* 11.08.1930r.
+ 09.02.2005r.

Śp. Tech. Ryszard Jastrzębski żył lat 74. Od 1979 roku, przez wszystkie kadencje był sekretarzem ZO SGP w Toruniu. Współorganizator zebrań Zarządu Głównego SGP w Golubiu-Dobrzyniu. Przeprowadzał etapy szkolne konkursu wiedzy geodezyjnej i kartograficznej. Organizował w Przysieku k/Torunia ogólnopolskie konkursy wiedzy geodezyjnej i kartograficznej. Na emeryturę przechodzi jako specjalista scaleń, wywłaszczeń, zamiany i wymian nieruchomości gruntowych w WBGiTR w Toruniu.

Spoczywa na cmentarzu ...

( "Informacje SGP Bydgoszcz nr 32 - lipiec 2005r.
wsp. Tadeusza Wiśniewskiego )

KAZIMIERZ PIOTROWSKI
* 10.12.1958r.
+ 09.06.2003r.

. .
...

( )


KAZIMIERZ SAKWIŃSKI
* 14.01.1929r.
+ 17.04.2003r.

Śp.Kazimierz Sakwiński urodził się w Toruniu. Wybuch II wojny światowej był dla dziesięcioletniego skauta nie lada wyzwaniem: nowa szkoła z obowiązkowym językiem niemieckim oraz konieczność podjęcia pracy zarobkowej. Pracował najpierw w warsztacie samochodowym, później rozpoczął naukę i pracę u mierniczego przysięgłego inż. R.Krugera. Pod koniec wojny aresztowany przez gestapo: ucieka z miejsca przymusowej pracy i do końca wojny ukrywał się. Po wyzwoleniu Torunia, uczył się I Liceum Ogólnokształcącym i pracował u mierniczego przysięgłego mgr inż. Wacława Kwiecienia, później w Mierniczej Spółdzielni „Glob” w Toruniu. Od 1949 roku do 1981 pracował w Bydgoskim Okręgowym Przedsiębiorstwie Mierniczym, które na przestrzeni lat zmieniało swoją nazwę, w Wojewódzkim Biurze Projektów Budownictwa Wiejskiego w Toruniu oraz do przejścia na emeryturę w Elektrociepłowni Toruń Grębocin.
W latach 1987 do 1989 przekazywał swoje doświadczenie młodym adeptom zawodu geodety w Technikum Budowlanym i Geodezyjnym w Toruniu. Wspominany jako wspaniały nauczyciel, komunikatywny i z dużym poczuciem humoru. Wyjaśniał, że dokładności pomiarów realizowane są na powierzchni ziemi i dlatego dokładniejszymi mierniczymi mogą być osoby niższego wzrostu. Sam dokonywał i nadzorował pomiary najwyższych obiektów budowlanych w Toruniu: miedzy innymi, widoczny z bardzo daleka, wysoki do 220 metrów komin Elektrociepłowni Toruń Grębocin - to Jego ostatnie geodezyjne ślady....
Panie Kazimierzu, Pokój z Tobą.

Wspominali Łucja Makowska i Sławomir Szcześniak
Spoczywa na cmentarzu Św.Jerzego w Toruniu

MIECZYSŁAW POCHEĆ
* 07.06.1929r.
+ 09.06.2002r.

.
Spoczywa na cmentarzu ...

( )


GRAŻYNA NOWAK
* 08.09.1956r.
+ 18.02.2001r.

Śp. mgr inż. Grażyna Nowak odeszła od nas w wieku 44 lat, dla nas wszystkich, w zbyt młodym wieku. Trudno było pogodzić się z myślą, że tej wspaniałej kobiety, dobrej koleżanki i energicznej, pełnej planów na przyszłość, geodetki nie ma już z nami. Grażyna, swój związek z geodezją rozpoczęła w 1975r. podejmując studia na Akademii Rolniczo–Technicznej w Olsztynie. W 1980r. ukończyła studia uzyskując tytuł mgr inż. Na swoją uczelnię, ART-Olsztyn, wróciła jeszcze robiąc studia podyplomowe z szacowania i wyceny nieruchomości. Praca zawodowa:1980_1990 - Okręgowe Przedsiębiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne w Bydgoszczy, Zakład Terenowy w Grudziądzu; 1990_1991 - Wojewódzkie Biuro Geodezji i Urządzeń Rolnych w Toruniu; 1991_1997 - Urząd Rejonowy w Toruniu; 1997_2001 - Przedsiębiorstwo Wielobranżowe "DAHLTA mgr inż. Grażyna Nowak". Przez ostatnie cztery lata życia, dzięki własnej przesiębiorczości, dawała już pracę i przyuczała do zawodu geodety wielu młodych ludzi.
Członek SGP O/Toruń od 1990r. Cześć Jej pamięci.

Spoczywa na cmentarzu przy ul Wybickiego w Toruniu

( Wspomnienie rodziny )

ANTONI NOWAK
* 12.06.1930r.
+ 18.10.2001r.

.
Spoczywa na cmentarzu ...

( )


TADEUSZ MILCZAREK
* 30.08.1924r.
+ 30.09.2001r.

Śp. kapitan Tadeusz Miczarek w latach 1945-1953 wykładał topografię w OSI-e w Toruniu. Służbę wojskową zakończył w 1953r. w randze kapitana. W roku 1953 rozpoczął pracę w WBGiUR w Bydgoszczy, uzupełniając w międzyczasie swoje wykształcenie zawodowe w szkole geodezyjnej koło Poznania. Następnie pracował w Powiatowym Biurze Geodezji w Toruniu oraz WBGiTR w Toruniu. W 1990r. przeszedł na emeryturę.

Spoczywa na cmentarzu ...

( Wspomnienie kol. Anny Gabor )

MARIA SZTUCZKA
* 25.04.1929r.
+ 09.04.2001r.

.
Spoczywa na cmentarzu ...

( )


PIOTR BACZYŃSKI
* 27.061958r.
+ 07.08.2000r.

Piotr Baczyński (1958-2000) urodzony w Kwidzynie, geodeta, absolwent Pomaturalnego Studium Geodezyjnego w Toruniu w roku 1979 (indeks nr 1), pracownik GEOFIZYKI w latach 1979-2000. Na początku swej krótkiej, aczkolwiek intensywnej pracy zawodowej pracował jako geodeta na krajowych projektach sejsmicznych oraz w Dziale Głównego Mierniczego w siedzibie firmy w Toruniu. Jako człowiek o licznych talentach i pasjach artystycznych (muzyka, śpiew) i zdolnościach ma-nualno-graficznych przechodzi do pracy w rozwijającym się GT dziale reklamy i marketingu, aby po kilku latach powrócić do pracy geodety na projektach sejsmicznych w Indiach w latach 1989-1990 oraz w latach 1998-1999 (szef administracyjny).
Uczestnik i laureat wielu festiwali, konkursów, przeglądów muzycznych i piosenkarskich. Niestrudzony turysta i miłośnik przyrody. Pozostawił niezapomniane wspomnienia.

Spoczywa na cmentarzu w Toruniu przy ul. Wybickiego

( Wspomnienie kol. G.W.Łuczki. )

WŁODZIMIERZ BABIŃSKI
* 16.06.1930r.
+ 15.10.2000r.

.
Spoczywa na cmentarzu przy ul Wybickiego w Toruniu

( )

MACIEJ WOŹNIAK
* 20.12.1967r.
+ 03.11.1999r.

Śp. Maciej Woźniak był absolwentem Policealnego Studium Geodezyjnego w Toruniu. Po uzyskaniu tytułu geodety, rozpoczął pracę zawodową w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu. Wykonał wiele opracowań geodezyjnych, w szczególności poświęcając swój zapał pracom dotyczącym katastru gruntowego. Wielką solidność jego wykonawstwa potwierdzają dokumenty archiwalne wykorzystywane do pomiarów uzupełniających. Interesował się nowymi metodami pomiarów oraz zastosowaniem informatyki w geodezji. Planował rozszerzenie swoich kwalifikacji i uprawnień zawodowych. Swoje szczególne zamiłowanie realizował muzykując w zespole muzycznym.
Odszedł zbyt szybko: „nie wiesz czym mogło być marzenie i czego przerwał się wątek”. Macieju, spoczywaj w pokoju.

Spoczywa na cmentarzu przy ul. Wybickiego w Toruniu
(Wspomnienie kol. Wiesława Dziopy i Zbigniewa Reflińskiego)


STANISŁAW PŁONKA
* 16.04.1945r.
+ 20.06.1999r.

Śp. Stanisław Płonka urodzony w Szczaworyżu, ukończył w 1964 roku Technikum Łączności w Gliwicach uzyskując tytuł technika teletransmisji. Cztery lata później w roku 1967, ukończył Oficerską Szkołę Wojsk Rakietowych i Artylerii im. Gen. Józefa Bema w Toruniu uzyskując tytuł „fototopografa”. Po kilkunastu latach służby wojskowej, przechodzi na front geodezji cywilnej: podejmuje pracę w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych w Toruniu. W roku 1986 zostaje mianowany na stanowisko inspektora w Urzędzie Miasta i Gminy w Chełmży. W roku 1986 zdaje egzaminy i zostaje wpisany do rejestru osób posiadających kwalifikacje zawodowe w geodezji i kartografii w zakresach 1 i 3 – zaświadczenie Nr 4771. Wykonuje zadania geodety gminnego: prowadzi ewidencję gruntów oraz przygotowuje decyzje administracyjne z zakresu podziałów oraz rozgraniczania nieruchomości.
Śp. Stanisław był pasjonatem lotnictwa: już w roku 1962 ukończył szkolenie szybowcowe w Aeroklubie w Gliwicach. Porównywał „łapanie wiatru pod skrzydła” do żeglarstwa. Był zapalonym „zbieraczem” znaczków pocztowych: łączył filatelistykę z zamiłowaniem do historii i geografii. Kochał geodezję: w ostatnim swoim czasie, unieruchomiony chorobą, zapragnął jeszcze wyjechać w teren aby zobaczyć sprzęt i kolegów dokonujących pomiaru .....
Był bardzo dobrym i doświadczonym Człowiekiem, wielokrotnie służył przyjacielską pomocą i radą.
Ogromny żal, że nie ma Ciebie wśród nas; my ciągle mierzymy.....

Spoczywa na C.C.K. w Toruniu przy ul.Grudziądzkiej.

(Wspomnienie kol. Ryszardy Stefańskiej )

WITOLD KAMIŃSKI
* 02.09.1925r.
+ 12.03.1999r.

.
Spoczywa na cmentarzu ...

( )


MARIA CHMURZYŃSKA
* 25.03.1938r.
+ 03.05.1998r.

Śp. Maria Bednarska-Chmurzyńska ukończyła Policealne Technikum Geodezyjne w Bydgoszczy. Swój zawodowy los związała z Biurem Urządzania Lasów i Geodezji Leśnej Oddział w Toruniu. Kol. Maria była odpowiedzialna za przygotowanie prac terenowych zespołów geodezyjnych w zakresie pozyskania danych dot. osnów geodezyjnych i stanów prawnych mierzonych nieruchomości. Wykonała wiele specjalistycznych opracowań kartograficznych na potrzeby wykonywania planów urządzania lasu: mapy gospodarcze i przeglądowe nadleśnictw. Oprócz wykonywania prac typowych dla geodezji leśnej, wspomagała prace związane z obsługą budów przeciwpożarowych wież obserwacyjnych, tyczenia przez obszary leśne przebiegu linii elektroenergetycznych, podziałów nieruchomości oraz pomiarów syt–wys osad leśnych. Pozyskane doświadczenie i tajniki zawodu, bardzo chętnie przekazywała młodszym geodetom. Poświęcała się pracy w Kole Zakładowym SGP. Interesowała się rozwojem nauki oraz kulturą regionów w których wykonywane były prace geodezyjne. Odeszła niepostrzeżenie.

Spoczywa na cmentarzu ...

(Wspomnienie kol. Zbigniewa Reflińkiego )


WOJCIECH WILCZYŃSKI
* 23.04.1938r.
+ 11.06.1998r.

.
Spoczywa na cmentarzu ...

()


NATALIA JAGIELSKA
* 21.02.1926r.
+ 27.08.1998r.

Śp. Natalia Jagielska pozostaje w naszej pamięci głównie jako osoba odpowiedzialna za założenie oraz prowadzenie ewidencji gruntów powiatu toruńskiego. Znakomita większość rejestrów gruntów, prowadzonych dawniej w formie papierowej, wypełniona jest Jej ręką. Pracę zawodową rozpoczęła w roku 1957 w Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Toruniu w Wydziale Rolnictwa i Leśnictwa; później pracowała w Powiatowym Biurze Geodezji i Urządzeń Rolnych oraz w Wojewódzkim Biurze Geodezji i Terenów Rolnych. Każdy dzień pracy rozpoczynała od parzenia kawy i dokładnego jej wymieszania z mlekiem w proszku. Robiła to tak, jakby rozsmarowywała przyschnięte nocą tryby prowadzonej przez siebie „maszynerii”. Potem uruchamiała pióro i tylko powtarzała „daj pani spokój”, gdy zdarzało się Jej być słuchaczem opowiadanych przez współpracowników nowości. Zawsze zapracowana: w papier gazetowy zawijała „rejestry długie” zabierane do podliczenia w domu, aby zdążyć z wykonaniem zestawień rocznych. Z olbrzymią obawą przekazywała dokumentację ewidencji gruntów do prowadzenia przez powołanych geodetów gminnych. Zawsze chętna do wyjaśnień, pomocy.... Wspominana przy weryfikacji zapisów w ewidencji gruntów prowadzonej w formie elektronicznej z zapisami w archiwalnych rejestrach papierowych.
Pani Natalio, Pokój z Tobą..

Spoczywa na cmentarzu ...

(Wspomnienie Anny Gabor i Danuty Zawadzkiej)

ROMAN PORĘBSKI
* .
+ 1997r.

EUGENIUSZ WITUL
* .
+ 1997r.

Wieloletni pracownicy WBGiTR w Toruniu - Pracownia Reprodukcji.

()
WIKTOR PASZKIEWICZ
* ............
+ ... 1996r.


Spoczywa na cmentarzu ...

(Wspomnienie ... )

JAN GÓRECKI
* 29.04.1942r.
+ 02.11.1994r.

Ur. 29.IV.1942 r. w Sokolnikach pow. Płock. W roku 1963 skończył Technikum Budowlane w Toruniu. Rozpoczął studia w Wyższej Szkole Rolniczej w Olsztynie na Wydziale Geodezji i Urządzeń Rolnych. Egzamin dyplomowy zdał w 1967r. i rozpoczął pracę w Urzędzie Powiatowym w Toruniu. W grudniu 1967r. założył rodzinę poślubiając Marię Majewicz. Ma dwie córki Annę i Joannę. Pracował też w Banku Gospodarki Żywnościowej w Toruniu, w Przedsiębiorstwie Robót Inżynieryjnych Budownictwa Przemysłowego z siedzibą we Włocławku. Przez wszystkie lata mieszkał w Chełmży. Zmarł 2.XI.1994r.
Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Chełmży

(Wspomnina żona Maria Górecka )

MARIAN KLUCZYŃSKI
* 15.08.1913r.
+ 20.05.1994r.


JERZY NEUMANN
* .........r.
+ .......1993r.



JAN KOWALCZUK
* 04.09.1902r.
+ 17.05.1989r.

Śp. inżynier geodeta


IGNACY SYMONIDES
* 17.01.1901r.
+ 23.05.1984r.

Śp. inżynier geodeta


ROMAN ERNEST
* 10.11.1916r.
+ 03.08.1983r.



ALFONS LEWANDOWSKI
* 24.12.1912r.
+ ..........r.



CZESŁAW GRYGLEWICZ
* 28.02.1907r.
+ 24.03.1983r.



WACŁAW KWIECIEŃ
* 27.08.1912r.
+ 01.11.1979r.

Śp. mgr inż. Wacław Kwiecień był założycielem, pierwszym przewodniczącym (i jednocześnie sekretarzem) pierwszego w Toruniu Koła Terenowego Związku Mierniczych Rzeczpospolitej Polskiej. Funkcję pełnił od 10.10.1952r. do 15.01.1954r. Główny organizator, przewodniczący komitetu organizacyjnego XI Walnego Zjazdu Delegatów Stowarzyszenia Gedetów Polskich. Zjazd odbył się w Toruniu w dniach 8-10 kwietnia 1957r. i był dużym sukcesem organizacyjnym Toruńskiego Koła.

(spoczywa na cm.Św.Jerzego w Toruniu)

Informacje: Kronika SGP-Toruń (Tadeusza Wiśniewskiego)

MARIAN MECH
* 22.10.1904r.
+ 31.10.1978r.

Kierownik pracowni WBGiTR w Toruniu i Bydgoszczy. Mieszkał i zmarł w Toruniu.

(spoczywa na cm.Św.Jerzego w Toruniu)

MICHAŁ KOMOCKI
* 08.11.1894r.
+ 12.08.1978r.



BOGDAN CEBULSKI
* 17.07.1929r.
+ 23.09.1976r.

Kierownik Miejskiej Pracowni Geodezyjnej, od 1975 r. Geodeta Miejski, W-ce prezydent miasta Torunia.
(cm.garniz.)

TADEUSZ WOJCIECHOWSKI
* 11.07.1912r.
+ 09.03.1974r.


ANTONI STANKIEWICZ
* 12.02.1888r.
+ 01.07.1973r.


KAROL PENCZYŁŁO
* 04.11.1894r.
+ 18.06.1969r.


(spoczywa na cm.Św.Jerzego w Toruniu)

ANASTAZJA RUTKOWSKA
* 19.12.1896r.
+ 24.08.1965r.


( w opracowaniu)


WŁODZIMIERZ GUZIEWICZ
* 27.07.1903r.
+ 07.01.1960r.

Mierniczy Powiatowy. Był kierownikiem Powiatowego Biura Geodezji i Urządzeń Rolnych w Prezydium Powiatowej Rady Narodowej Wydziale Rolnictwa i Leśnictwa w Toruniu. Zmarł przy biurku w pracy.
Pochowany na cmentarzu garnizonowym

( Wspomnienie Anny Gabor )

BRAK DANYCH

Aleksander Zawadzki, Feliks Jachowicz, Tadeusz Dutkiewicz Fulgenty Wąsowicz


EDWARD KUJAWSKI
* 20.09.1937r.
+ 15.08.2019r.


Notatka biograficzna

Prof. dr hab. inż. Edward Kujawski urodził się 20.09.1937 r. w Bydgoszczy. W mieście tym ukończył szkołę podstawową i średnią otrzymując świadectwo dojrzałości w 1954 r. Studia na Wydziale Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej odbył w latach 1955-60. Od stycznia 1961 r. rozpoczął pracę na Wydziale Komunikacji Politechniki Warszawskiej na stanowisku asystenta. Stopień doktora nauk technicznych uzyskał w 1968 roku. W roku 1972 decyzją Ministra Oświaty i Szkolnictwa Wyższego, na podstawie oceny dorobku naukowego, został powołany na stanowisko docenta w Wyższej Szkole Inżynierskiej im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy - ówczesnej nazwie Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego. Stopień doktora habilitowanego nauk technicznych w zakresie geodezji inżynieryjno-przemysłowej nadała mu Rada Wydziału Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej w roku 1985 na podstawie rozprawy „Modyfikacja metody precyzyjnej niwelacji geometrycznej z punktu widzenia potrzeb badania obiektów mostowych”. W roku 2004 Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nadał mu tytuł profesora nauk technicznych. W roku 2007 przechodząc na emeryturę, zatrudnił się w Kujawsko-Pomorskiej Szkole Wyższej na stanowisku profesora zwyczajnego. W tymże roku, pod jego opieką merytoryczną, Uczelnia ta uruchomiła Wydział Techniczny z kierunkiem nauczania „geodezja i kartografia” na poziomie inżynierskim. Prof. Edward Kujawski objął na nim funkcję dziekana. W roku 2011 powrócił na Uniwersytet Technologiczny, gdzie pracował na stanowisku profesora zwyczajnego, pełniąc jednocześnie funkcję kierownika Katedry Inżynierii Produkcji i Zarządzania w Budownictwie na Wydziale Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska.
Prof. Edward Kujawski był członkiem Sekcji Geodezji Inżynieryjnej Komitetu Geodezji Polskiej Akademii Nauk i wieloletnim członkiem Jury konkursu Olimpiada Wiedzy Geodezyjnej i Kartograficznej. W okresie swojej pracy zawodowej prof. E. Kujawski wypromował pięcioro doktorów nauk w zakresie geodezji i kartografii; opublikował kilkadziesiąt prac naukowych, w tym cztery publikacje książkowe z zakresu geodezji oraz wyceny nieruchomości. W latach 2000-2006 współpracował w Wydziałem Budownictwa Uniwersytetu Tongji w Szanghaju w zakresie inwentaryzacji zabytkowych obiektów architektonicznych.
Za aktywny udział w rozwoju szkolnictwa geodezyjnego oraz działalność w kierowniczych gremiach Wydziału i Uczelni bydgoskiej, prof. E. Kujawski został odznaczony w roku 2011 Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, srebrnym i złotym Krzyżem Zasługi oraz Medalem Komisji Edukacji Narodowej (1979), wieloma odznaczeniami resortowymi oraz nagrodami Ministra Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki. Stowarzyszenie Geodetów Polskich uhonorowało Profesora Złotą i Diamentową Odznaką Honorową SGP oraz medalem „Amigo Societas”.

Notatkę biograficzną opracował Prezes Oddziału SGP w Bydgoszczy

dr inż. Bolesław Krystowczyk

Zmarł prof. dr hab. inż. Edward Kujawski>>> czytaj: GeoForum

(spoczywa na Cmentarzu Starofarnym w Bydgoszczy, przy ul. Grunwaldzkiej 15j)


MODEST KAMIEŃSKI
* 11.10.1909r.
+ 25.05.1978r.


Modest Kamieński, geodeta. Urodził się 11 października 1909 r. w Grodnie. Przewodniczący Oddziału w Bydgoszczy Związku Mierniczych RP (aktualnie SGP) w roku 1949, pełnił również funkcję zastępcy członka Głównego Sądu Koleżeńskiego Związku Mierniczych Rzeczypospolitej Polskiej (1949 r.) i zastępcy Rzecznika przed Głównym Sądem Koleżeńskim Związku Mierniczych Rzeczypospolitej Polskiej (1950 r.)
Zawód geodety, o którym marzył od najmłodszych lat (jego ojciec Karol był geodetą) zdobył na Politechnice Warszawskiej, w latach 1929 - 1934. Po ukończeniu studiów pracował w Wojskowym Instytucie Kartograficznym w Warszawie. W roku 1939, po wybuchu wojny, jako pracownik wojskowy był osadzony w obozie jenieckim. Dzięki staraniom rodziny w roku 1941 wydostał się z obozu i nawiązał kontakt z organizacją Armii Krajowej. Działając konspiracyjnie prowadził tajne nauczanie przedmiotów: matematyki i astronomia w Warszawie przy ul. Smolnej. Do zakończenia wojny pracował również w komórce geodezyjnej na terenie miasta Sochaczewa. Wspólnie ze swoim kolegą z pracy, geodetą Olgierdem Siemaszko ukrył i zabezpieczył dokumenty geodezyjne przed okupantem. Po zakończeniu działań wojennych, wrócił do swojej żony i dzieci do Torunia. Następnie podjął pracę w maju 1945 roku na stanowisku Naczelnika Wydziału Pomiarów przy Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy, podlegającego bezpośrednio pod Prezesa Głównego Urzędu Pomiarów Kraju. W tym samym czasie współorganizował w województwie pomorskim (aktualnie w przybliżeniu - kujawsko - pomorskie) referaty pomiarowe w 18 Starostwach Powiatowych i biura pomiarów w 5 zarządach miejskich 5 miast, stanowiących powiaty. W roku 1945 wspólnie z Janem Dorożyńskim i Antonim Mikoszą zorganizował Pomorski Oddział Związku Mierniczych. Współtworzył szkołę mierniczą w Bydgoszczy. Już dnia 26 lutego 1946 r. dzięki jego aktywnym działaniom 19 uczniów rozpoczęło naukę zawodu geodety w 3-letnim Gimnazjum Mierniczym, w którym sam został pierwszym nauczycielem przedmiotu geodezja. Wielce ceniony nauczyciel wielu pokoleń geodetów. W roku 1974 wydał podręcznik „Geodezja dla klasy IV”, z którego do chwili obecnej korzystają uczniowie geodezyjnych szkół średnich w całej Polsce.
W dniach 8-10.04.1957 był przewodniczącym Prezydium obrad XI Zjazdu Delegatów SGP w Toruniu, na którym zaproponował z pozytywnym skutkiem zmianę nazwy Stowarzyszenia Naukowo-Technicznego Geodetów Polskich na SGP. Był bardzo aktywnym i twórczym członkiem Stowarzyszenia. cd ... notatki biograficznej opracowanej przez: Bronisława Węglarza

Wielkość i znaczenie osobowości Modesta Kamieńskiego dla GEODEZJI i świata nauki skłania nas do gromadzenia wszelkich, dostępnych materiałów w celu opracowania MONOGRAFII ŻYCIA I TWÓRCZOŚCI MODESTA KAMIEŃSKIEGO

(spoczywa na Cmentarzu Nowofarnym w Bydgoszczy, przy ul. Altyleryjskiej)


FERDYNAND ROTH
* 20.07.1888r.
+ .10.1941r.


ROTH Ferdynand Kazimierz (1888-1941), inż. mierniczy. Ur. się 20 VII w Brodach jako syn Ferdynanda i Leonardy z d. Strettner.
Ukończył Gimnazjum im. Rudolfa w rodzinnej miejscowości (matura w 1908), a następnie dwuletni kurs geometrów w Cesarsko-Królewskiej Szkole Politechnicznej we Lwowie (1910).
Po okresie próbnym przyjęty 30 XII 1912 do służby państwowej austriackiej jako geometra ewidencyjny – kierownik Urzędu Katastralnego w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Poza pracą zawodową kierował miejscowym oddziałem „Strzelca”.

Z wybuchem wojny został powołany do armii austriackiej i we wrześniu 1914 trafił do niewoli rosyjskiej. Za tajną agitację pośród rekrutów rosyjskich trafił na miesiąc do ciężkiego aresztu.
Krzewił ideę niepodległościową pośród ludności powiatów skowirskiego i kumańskiego.

Od 11 XI 1918 w służbie polskiej. Tytuł inżyniera uzyskał na podstawie ustawy z 21 IX 1922. Był kierownikiem Urzędu Katastralnego w Inowrocławiu, inżynierem mierniczym w Urzędzie Katastralnym w Toruniu (1928-29),
a następnie od 1 VIII 1929 kierownikiem Oddziału Mierniczego Zarządu Miasta w Toruniu z uprawnieniami mierniczego przysięgłego. Brał aktywny udział w pracach na rzecz rozbudowy miasta, organizował pracę dla licznych rzesz bezrobotnych, działał społecznie. Pod jego nadzorem prowadzono pomiary katastralne, pomiary z zakresu geodezji inżynieryjnej, prace kameralne, np. nad planem gospodarczym w skali 1:1000.
Był prezesem Związku Zawodowego Pracowników Miejskich, członkiem Komisji Szacunkowej Majątku Miejskiego.
Odznaczony Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości oraz Medalem Brązowym za Długoletnią Służbę.
Po wybuchu II wojny światowej ewakuował się wraz z innymi pracownikami toruńskiego Urzędu Miejskiego do Kowla, potem mieszkał z rodziną w Brodach, skąd został deportowany w 1940 na Syberię. Jako znającemu dobrze język rosyjski powierzono mu kierowanie grupą budowlaną.
Zmarł na początku XI 1941 w Lesprowichozie. Ze związku małżeńskiego z Marią Pollak miał córkę i syna. Syn Jerzy pozostawił w rękopisie wspomnienia z lat 1939-46, drukowane częściowo w toruńskich „Nowościach”.

APB, UWP, sygn. 24400; XXX. Sprawozdanie (Jahresbericht) c.k. Gimnazyum im. Rudolfa w Brodach za rok 1908, Brody 1908, s. 86; Rocznik Statystyczny Zarządu Miejskiego w Toruniu (1933-36); Toruński Słownik Biograficzny, red. K. Mikulski, t. 5 (biogram F. Rotha pióra K. Przybyszewskiego).

Opracował : Jerzy Szwankowski - Tuchola

ROTH FERDYNAND >>> „Wietor” - Encyklopedia poświęcona Toruniowi (K. Przybyszewski, Toruński Słownik Biograficzny)


ZYGMUNT SPYCHALSKI
* 15.04.1871r.
+ 19.04.1928r.


ŹRÓDŁO : SŁOWO POMORSKIE nr 108 – czwartek, dnia 10 maja 1928 r.
Ś.p. Zygmunt Spychalski.
Wspomnienie pośmiertne.
(Spóźnione).

Społeczeństwo powojenne, które patrzało na straszne dramaty wojny światowej, stało się mało wrażliwe na cierpienia tych cichych zwolenników i pracowników sprawy narodowej, których rząd pruski wyrywał ze środowiska ojczystego i skazywał na wygnanie wśród obcych, przeważnie wrogich żywiołów, na ciężką tułaczkę i ciężkie przeżycia moralne. Do grona tych osób, patrjotów, należy zaliczyć ś.p. Zygmunta Spychalskiego, b. kierownika Urzędu katastralnego w Toruniu, zmarłego przedwcześnie dnia 19 kwietnia 1928.
Ś.p. Zygmunt Spychalski urodził się 15 kwietnia 1871 w Roszkach, w pow. krotoszyńskim. Po ukończeniu szkół pracował dwa lata, jako pomocnik mierniczy w Poznaniu. Stąd przeniesiono go w interesie służby do Monasteru, gdzie wykonywał czynności miernicze przy wielkim kanale prowadzącym z Dortmundu do morza Północnego. Po niedługim czasie nastąpiło przeniesienie jego do Hildesheimu, później zaś do Bergheimu, w których to miejscowościach kilka lat przebywał. Częste przesiedlenia miały oczywiście ten tylko cel, by sparaliżować dobroczynny wpływ ś.p. Zmarłego na rodaków na obczyźnie, z którymi się często komunikował, przedewszystkiem zaś, by ile możności zgermanizować rodzinę ś.p. Zmarłego, lecz wszystkie zabiegi i usiłowania rządu pruskiego okazały się płonnemi, gdyż ś.p. Spychalski gorąco kochał swą ojczyznę i wychował dzieci swe zapomocą godnej swej małżonki, w duchu patrjotycznym i narodowym. W roku 1909 przesiedlono ś.p. Spychalskiego do Gołdapu (Prusy Wschodnie), gdzie sprawował czynności kierownika Urzędu katastralnego w ciągu 9 lat, a stamtąd do rejencji w Kwidzynie.
Po ukończeniu wojny światowej rozpoczęła się właściwie działalności ś.p. Zmarłego w interesie polskości na terenie plebiscytowym. Nie zważając na niezliczone przykrości i szykany czynione Mu przez przełożoncyh, zajął się gorliwie i całem poświęceniem sprawą narodową, był prezesem stowarzyszeń polskich, urządzał wiece, na których wygłaszał przemówienia, zachęcające rodaków do wytrwałości, zgody i jedności.
Skoro się tylko tworzyć poczęły władze polskie na Pomorzu, wstąpił ś.p. Zygmunt Spychalski dnia 15 marca 1920 do służby polskiej jako starszy referent przy Województwie w Toruniu. Tu rozpoczęła się najuciążliwsza praca jego, którą ocenić może tylko urzędnik, pracujący w pierwszych latach odrodzonej Ojczyzny naszej, praca wymagająca natężenia wszystkich sił, któremi człowiek wogóle, dysponować może.
Dnia 1 maja 1923 powołany został ś.p. Zygmunt Spychalski na stanowisko kierownika Urzędu katastralnego w Toruniu, który to urząd nadzwyczaj odpowiedzialny nieomal do swego tak przedwczesnego zgonu sumiennie i gorliwie sprawował.
Wskutek nadwątlonego zdrowia ś.p. Zmarły zniewolony był podać się dnia 1 kwietnia r.b. na emeryturę, rzeczywiście jednak sprawował jeszcze funkcje swoje do czasu desygnowania następcy.
Zmarły swą niezmierną dobrocią serca, czystego jak łza charakteru i największą uprzejmością dla każdego umiał pozyskać sobie poszanowanie i przywiązanie nie tylko swych rodaków i licznych swych przyjaciół i znajomych, lecz i obcych, pamięć zaś o Nim pozostanie zawsze trwała i niezatarta.
Niech ziemia ojczysta, którą tak bardzo ukochał, lekką Mu będzie.
I.K.


pdf >>>

(spoczywa na cm.Św.Jerzego w Toruniu)

Zarząd SGP O/Toruń pragnie upamiętnić, chociaż krótkim wspomnieniem, wszystkich geodetów Ziemi Toruńskiej, którzy od nas odeszli, dlatego zwraca się z uprzejmą prośbą o informacje, które pomogą uzupełnić powyższe wpisy jak również inne informacje, które należy jeszcze w tym miejscu zapisać. Razem twórzmy tę "Księgę Pamięci" o naszych kolegach.


Copyright by SGP O/Toruń © 2011. Wszystkie prawa zastrzeżone.